Sukienka nieoczywista
Noszenie zwiewnych i pastelowych sukienek latem jest przewidywalne i oczywiste. Za to jesienią staje się kontrowersyjne i wręcz prowokacyjne.
Kocham sukienki, szczególnie te zwiewne, "fruwające", delikatne jak mgiełka. I nie zamierzam z nich zrezygnować w tym sezonie zimowym. Szczerze mówiąc uważam, że ponura jesień jest lepszym dla nich tłem niż słoneczny wiosenny dzień. Taka aura jeszcze "podbija" i uwypukla ich delikatność i rozmyty kolor. W zestawieniu z grubymi swetrami czy podkolanówkami lub ciężkimi buciorami sprawiają wrażenie nawet bardziej delikatnych niż są w rzeczywistości.
Katarzyna Szymańska
www.fashiontoujoursmonamour.blogspot.com
