Moje zainteresowanie Angelą Merkel jest oczywiste.Jak można się nie interesować życiem i karierą tej Pani skoro jest tym kim jest i osiągnęła to dzięki swojej ciężkiej , pełnej zaangażowania pracy.Jej kariera zapoczątkowana w świecie nauki , podbudowana świetnym wykształceniem w dziedzinie która wzbudza mój podziw nasuwa mi refleksje -kiedy takiej miary polityków mieć będziemy w Polsce?
Jej postawa , jej zdecydowanie i transparentna polityka muszą wzbudzać szacunek nawet jej przeciwników.
Nie ma w niej żadnego krętactwa .Nie wygłasza żadnych pięknych acz nic nie mówiących przemów.Wszystko co mówi jest prawdziwe , jeśli mówi że coś zrobi to za tym idą czyny a wszystko służy utrzymaniu silnej pozycji Niemiec na świecie i budowaniu siły Unii Europejskiej której jest orędowniczką.
Bycie poklepanym przez nią po plecach musi być miłym połechtaniem próżności .Niektórzy zapominają o Bożym świecie gdy poczują to klepanie a nawet po co przybyli na spotkanie z nią.
Podziwiam w jej polityce brak nawet zalążka nepotyzmu i tzw.kumoterstwa.Jej osoba nie była nigdy wiązana z żadna aferą i nie dlatego iż są chowane pod dywan -ich po prostu nie ma.Podoba mi się iż przyznaje się do polskich korzeni a nawet to wzbudza moją sympatię.Poza wszystkim jest Kobietą i nie potrzebowała parytetów by osiągnąć to co sobie założyła.
Myślę że spokojnie wygra nst. wybory ,nie rezygnuje się przecież z polityków którzy dbają o swój naród.
pozdrawiam
Beata Sipowicz