Marzenia? Nasze cele i plany na życie :)
Nie ma nierealnych marzeń... ?
Ciągle się nad tym zastanawiam- najlepsze jest to że kiedy przez moment jestem szczęśliwa, coś zawsze musi być "nie tak" i dobry nastrój mija...
Mamy na ogół tyle marzeń, celów... które wydawać nam się moga mało realistyczne ( kocham bujać w obłokach :P :) )ale przecież każde marzenie jest piękne prawda?? I trzeba dążyć do ich spełnienia tylko czy to ma sens na dłuższą metę hmm ? ;/
Kiedyś usłyszałam od koleżanki że jak człowiek czegoś mocno pragnie, wyobraża sobie to ciągle i myśli o tym to nawet nie wie że dąży tym samym do spełnienia... Jak bardzo chciałabym w to wierzyć... Co generalnie myślicie o marzeniach ? Sile naszej podświadomości...
ehhh buziaki dla Was wszystkich :*:))