Reklama

Szukam męża, szukam żony

artykuł do konkursu książkowi kochankowie , konkurs walentynkowy

artykuł do konkursu 
książkowi kochankowie , konkurs walentynkowy

Moja ulubiona para kochanków która najpierw była parą najlepszych przyjaciół. Książkę bardzo dawno temu czytałam bo to chyba z jakieś 4 lata temu ale była tak świetna że zapadła w mojej pamięci na długo i cały czas na nią poluję żeby sobie ją kupić ale coś mi to ostatnio nie wychodzi. Romantyczna komedia o uczuciowych rozterkach i sercowych zawirowaniach trojga niezapomnianych bohaterów pod tytułem ''Szukam męża, szukam żony'' Manby Chris. Trójka przyjaciół Ruby, Lou i Martin którzy po weselu swojej koleżanki stwierdzają że czas zabrać sprawy w swoje ręce i ułożyć sobie życie bo czas ucieka a oni wciąż są samotni. I uznają że swoje propozycje matrymonialne dadzą do gazety a żeby było jeszcze ciekawiej to przyjaciele wybiorą sobie na wzajem z kim kto się umówi :) (po tym wszystkim wychodzi nie zły młyn, ale to jest fajne bo takie śmieszne i nie codzienne). I Lou w drodze do pracy w metrze spotyka interesującego kolesia no ale z braku odwagi boi się do niego podejść ale dzięki temu ogłoszeniu w gazecie ''szukam przystojnego Pana którego spotkałam w metrze'' i ten ktoś się odzywa po kilku spotkaniach okazuje się że to nie był ten jedyny tylko kolejna porażka. W tej porażce Lou zaprosiła do siebie Martina bo była w potrzebie emocjonalnej ; ale tu był jeden moment który zapadł mi w pamięci jak Lou powiedziała sama do siebie '' kurde, czy ja ogoliłam nogi ?? myślała sobie w głowie'' ten teks mi najbardziej zapadł w pamięci :D . W pewnym momencie się okazuje że oni wcale nie musieli szukać miłości tak daleko, bo ona była naprawdę blisko wręcz tuż obok. Martin tak naprawdę był cały czas zakochany w Lou a ona po prostu tego nie widziała i sama tego też nie czuła, a gdy juz to w końcu poczuła to zrozumieli że są dla siebie stworzeni. Na sam koniec biorą ślub :) a Ruby uświadamia sobie że jest lesbijką (bo właśnie na weselu swoich przyjaciół poznaje swoja przyjaciółkę od serca). 

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy