Reklama

Partnerstwo w związkach

Dlaczego niektórzy mężczyźni mają poczucie obowiązków związanych z prowadzeniem domu a niektórzy nie?

Dlaczego niektórzy mężczyźni mają poczucie obowiązków związanych z prowadzeniem domu a niektórzy nie?

      Z obserwacji otoczenia znajomych i innych par wokoło nas doskonale wiemy , że w każdym domu funkcjonuje się inaczej . Inny jest podział obowiązków domowych w zależności od wykonywanej pracy , jej godzin ale przede wszystkim od chęci partnera czy w ogóle chce nam pomóc. Niestety nadal istnieje podział na męskie i damskie zajęcia jak za czasów prehistorycznych sama mam taki podział u siebie w domu że ugotowanie obiadu to typowo babska rzec , że nie daj Boże trzeba było by wstać od komputera i coś w domu zrobić.Dlaczego to my kobiety mamy mieć siłę na pracę etatową i pracę w domu .Dlaczego to my musimy przed wyjściem do pracy zrobić zakupy, posprzątać , ugotować obiad?A jak już się obrobimy to lecimy do pracy i co już jesteśmy zmęczone a pracy jeszcze nie zaczęłyśmy.Ja osobiście buntuję się przeciw temu i co? Awantura gotowa i nic z niej nie wynika tylko moje niziutkie poczucie wartości i odczucie jakbym pracowała jako służąca nie ,nie pracowała bo kto mi za to płaci?Za sprzątanie ,pranie ,gotowanie itd.No nikt a zrobić trzeba...niestety dlatego mojego prawie dorosłego syna mam nadzieję nauczyłam pomyśleć trochę o tej drugiej osobie że może być zmęczona tak najnormalniej w świecie ,że może mieć dość garów i odkurzacza..itp .Mam tylko nadzieję ,że żadna kobieta nie powie mi kiedyś ,że mój syn nie pomaga w domu nie odciąża jej w obowiązkach tak monotonnych na co dzień mój syn gotuje ,sprząta i nie traktuje tego przynajmniej na razie jako nie męskiego zajęcia i chwała Mu za to przynajmniej na razie a kiedyś ...zobaczymy. Co myślicie o tym kto ma lepiej w życiu kobieta czy mężczyzna? Ja osobiście myślę że mężczyzna.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy