Reklama

Owad na piątkę

​Kojarzą nam się głównie z miodem, ale dzięki ich niestrudzonej pracy (w naszej szerokości geograficznej ok. 80 proc. roślin jest owadopylna) możemy się cieszyć smakiem m.in. jabłek, czereśni, dyni i cukinii. Owady zapewniają też obecność ptaków i innych zwierząt. Tymczasem prawie połowa gatunków polskich owadów pszczołowatych jest zagrożona wyginięciem!

Pomóż je ocalić, zapraszając do swojego ogrodu. 

Przyjazne miejsce 

Aby przeżyć i wychować potomstwo, pszczoły potrzebują ogromnej ilości kwiatów. Pszczoła nie może najeść się na zapas. Gdy zwiędną kwiaty jednego gatunku, muszą pojawić się nowe. 

Co posiać i posadzić, by zapewnić pokarm pszczołom? Kwiaty, ale też drzewa (owocowe, lipy, wierzby), krzewy (np. berberys, głóg, pigwowiec, różne owocowe), byliny (m.in. wrzos, orlik). Warto też wygospodarować w ogrodzie dzikie miejsce. Nie przekopuj tu ziemi, nie zagrabiaj liści i nie koś trawy. Połóż za to kłodę zbutwiałego drewna, w której pszczoły założą gniazdo, a obok postaw odpowiednie poidełko. Najprostsze to podstawka pod doniczkę napełniona wodą i wysypana kamykami, by owady się nie potopiły. 

Reklama

Uważaj na pestycydy! 

Zamiast nich zastosuj naturalne środki ochrony roślin albo pułapki feromonowe. Jeśli już naprawdę musisz użyć chemii, zastosuj ją wieczorem i nie opryskuj bezpośrednio kwiatów. Również podlewanie zostaw na wieczór, bo z mokrych kwiatów trudno się zbiera pyłek. Zeschnięte rośliny usuwaj zaś dopiero na wiosnę, bo w ich łodygach zimuje wiele owadów. 

Zobacz także:

Tele Tydzień
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy