Reklama

Zakupy z głową

Czy można w internecie kupować sprytniej? Nowe narzędzia pozwalają łapać okazje i wydawać jeszcze mniej. Jak zwiększyć swoje „zakupowe” IQ? Podpowiadamy.

Najlepiej radzą sobie z zakupami online 20-latki, twierdzą badacze rynku. Kobiety wypadają lepiej niż mężczyźni. Klient inteligentny (smart shopper) gruntownie analizuje swój zakup: czyta recenzję produktu i sklepu, sprawdza cenę w internetowej porównywarce i wie, jak korzystać ze zniżek. Oto abecadło oszczędnych i racjonalnych zakupów w internecie.

Tanio, taniej i najtaniej

Korzystaj z porównywarek. W Polsce będą to: Ceneo.pl, Skąpiec.pl lub Nokaut.pl. Na świecie: Shopping.com lub Pricebragger.com. Porównywarki branżowe, np. Rankomat.pl, zestawiają ceny ubezpieczeń lub jakość usług bankowych (Rankingkont.pl). Sztuką nie jest wybranie oferty najtańszej, ale takiej, która nie zamieni zakupów w udrękę. Sprawdzaj, jak długo trzeba czekać na dostawę (może ona trwać miesiąc), jaki jest koszt wysyłki (bywa wygórowany) i czy przypadkiem nie ma w okolicy punktu odbioru. Czytaj opinie o sklepie, w którym chcesz kupować, bonie wszystkie grają fair play. Bywa, że towaru nie ma na miejscu, otrzymany model jest inny niż ten, który widniał w ofercie, towar jest wybrakowany, a obsługa - niefachowa. Sklep, który ma 20 tys. opinii, jest wiarygodniejszy niż ten, który ma ich pięć.  Jeśli chcemy zasięgnąć języka, czy lepiej kupić krem marki X czy Y, zaglądamy na fora opinii, np. Opineo.pl.

Reklama

Zgrupowani

Zakupy grupowe to nadal sposób na łapanie okazji: sushi tańsze o 40 proc., mycie samochodu z praniem tapicerki za 70 zł, rabat na bilety do zoo. Najpopularniejsze są usługi kosmetyczne: depilacja, masaże, manikiur. Jak to działa? Rejestrujemy się na stronie,np. Groupon.pl, szukamy interesującej nas oferty, klikamy w okienko "kup teraz"i, przekierowani na stronę internetowych płatności, płacimy online. Po zakończeniu oferty w mejlu przychodzi plik PDF z kodem, który podajemy przy rezerwacji telefonicznej. Wydrukowany kupon zabieramy do usługodawcy. Ale uwaga! Dokładnie czytamy wszystkie warunki oferty, żeby się nie rozczarować. Może się okazać, że nasze o połowę tańsze sushi jest o połowę mniejsze, zabieg antycellulitowy krótszy albo pozbawiony magicznego składnika X. Groupon to dobre rozwiązanie dla śmiałych. W poszukiwaniu ofert wakacyjnych czy tanich biletów lotniczych warto zajrzeć do specjalistycznych portali turystycznych, takich jak Booking.com, Kayak.com lub TripAdvisor.com.

Kody tańszej mody

Przy składaniu zamówienia w sklepie internetowym widzimy czasem pole zatytułowane "kod rabatowy". Często zostawiamy je puste, bo nie wiemy, o co chodzi. Błąd! Kody rabatowe są dla wszystkich, a skorzystanie z nich - łatwe. Wchodzimy na jedną z witryn je oferujących,np. Kody rabatowe.pl lub Tanio.co (albo wpisujemy w Google nazwę sklepu, który nas interesuje, i frazę "kody rabatowe"). Sprawdzamy, czy sprzedawca ma w danym dniu zniżkę. Może być ona spora, np. 20 proc. Klikamy w okienko "odkryj kod", kopiujemy go (np. będzie to słowo HAPPYDAY) i wracamy do internetowego sklepu, w którym chciałyśmy robić zakupy. Znajdujemy interesujący nas produkt i dodajemy go do koszyka. Wpisujemy pobrany kod i klikamy "kup". I tak za kurtkę kosztującą 220 zł zapłacimy tylko 176 zł. Możemy dostać zniżkę na zakupy w Zalando, w sieci Auchan Direct czy Szkla.com. Dostaniemy też powiadomienia o ofertach, zbliżającym się Dniu Matki czy dniach bezpłatnej dostawy.

8/2016 Twój Styl

Twój Styl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama