Reklama

Chce coś ukryć?

Wielka burza wokół życia prywatnego Małgorzaty Rozenek trwa.

Od pewnego czasu wszyscy zastanawiają się nad przyczynami rozpadu małżeństwa perfekcyjnej pani domu. Na ten temat krążą różne hipotezy. Sprawa jest bardzo tajemnicza między innymi dlatego, że sami rozwodzący się małżonkowie w tej akurat sprawie nabrali wody w usta. A była to przecież informacja szokująca i nic dziwnego, że wywołała falę najróżniejszych spekulacji.

Ostatnio w tym kontekście pojawiła się osoba Piotra Kraśki (41), znanego dziennikarza, szefa telewizyjnych Wiadomości. Obie rodziny przynajmniej od dwóch lat się znają, są nawet zaprzyjaźnione. Małgorzata Rozenek (34) z mężem nieraz bywała zapraszana do Gałkowa na Mazurach, gdzie Karolina Ferenstein (37), żona Piotra Kraśki, ma piękny ośrodek i stadninę koni.

Reklama

Małgorzata Rozenek (34) wszystkiemu zaprzeczyła i zagroziła podjęciem kroków prawnych. Ale odpowiedzi na pytanie o przyczyny jej rozwodu jak nie było, tak nie ma. Jak na razie największym wygranym całego zamieszania jest... Jacek Rozenek (43).

Przynajmniej jeśli chodzi o jego sytuację zawodową. Jeszcze kilka miesięcy temu był nieco już zapomnianym aktorem, który kiedyś grał w serialu Samo życie, a potem zajął się przede wszystkim własnym biznesem. Już wiadomo, że niebawem wraz z dziennikarką Iwoną Radziszewską będzie gospodarzem porannego programu Pytanie na śniadanie.

Może choć w części nowa praca wynagrodzi mu ból rozstania z żoną? Ale wiadomo, że nie ma w nim dawnej radości życia i pasji, z jaką wykonywał swoją pracę.

Pan Jacek prowadzi dobrze prosperującą firmę szkolącą ludzi biznesu. Rady, których wcześniej udzielał innym, będą teraz jemu samemu bardzo potrzebne. Jedna z nich brzmiała: jak czegoś nie możesz zmienić, musisz to zaakceptować. Nie będzie to chyba takie łatwe...

BP

Rewia
Dowiedz się więcej na temat: Małgorzata Rozenek-Majdan | Jacek Rozenek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy