Kolekcjonerka książek

W tym roku po raz trzeci w karierze nominowano ją do Oscara za brawurowe wcielenie się w postać Marilyn Monroe w "Moim tygodniu z Marilyn". Wprawdzie i tym razem Michelle Williams nie odebrała wymarzonej statuetki, ale już sama nominacja na dobre ugruntowała jej status megagwiazdy Hollywood.

Nie mieszka jednak w słonecznym Los Angeles, a w Brooklynie w Nowym Jorku. Dzień zaczyna od kawy wypijanej... pod prysznicem. W wolnych chwilach najchętniej czyta książki i piecze ciasta. Jest zodiakalną Panną. 

Na świat przyszła w niewielkim, przemysłowym miasteczku Kalispell w Montanie. Jej ojciec Larry Williams, autor 8 książek o tematyce ekonomiczno-politycznej i gracz giełdowy, dwukrotnie kandydował do senatu USA z ramienia Partii Republikańskiej.

Przodkowie jej matki, pracowniczki biurowej Carli Ingrid z domu Swenson, pochodzili z Norwegii. Gdy Michelle miała 9 lat, przeprowadziła się z rodziną do San Diego w Kalifornii.

Od dziecka marzyła o karierze aktorskiej. Od 9. roku życia miała indywidualny tok nauczania, szkołę średnią skończyła w wieku 15 lat. Ma młodszą siostrę Paige oraz trójkę przyrodniego rodzeństwa z pierwszego małżeństwa ojca - Kelley, Sarę i Jasona.

Pierwszą miłość przeżyła w wieku 13 lat. Debiutując na planie serialu "Słoneczny patrol", poznała swojego równolatka, również początkującego aktora, Jeremy’ego Jacksona. Pierwszy poważny związek stworzyła natomiast 6 lat później z amerykańskim piosenkarzem, wokalistą zespołu Bright Eyes, który po dwóch latach porzucił ją, bo, jak spekulowano, wdał się w przelotny romans z Winoną Ryder.

W 2004 roku podczas pracy przy filmie "Tajemnica Brokeback Mountain" zakochała się z wzajemnością w Heatherze Ledgerze. Rok później na świat przyszła ich córka Matilda. Związek aktorskiej pary rozpadł się w październiku 2007 roku, a na początku 2008 roku 28-letniego wówczas Ledgera znaleziono martwego w jego apartamencie na Manhattanie. Najprawdopodobniej nieumyślnie przedawkował leki, a nadmiar pracy i przewlekłe zapalenie płuc dopełniło tragedii. Michelle bardzo przeżyła niespodziewaną śmierć byłego narzeczonego.

Pocieszenie znalazła w amerykańskim reżyserze Spike’u Jonze, ale ich związek przetrwał zaledwie rok. Ostatnio spotykała się z reżyserem i operatorem filmowym Carym Fukunagą. Obecnie nie jest z nikim związana. bibliofilka Od kilku lat kolekcjonuje stare i rzadkie wydania książek. W swoich zbiorach ma m.in. oryginalne pierwsze wydanie "Wielkiego Gatsby’ego".
NA

Życie na gorąco 9/2012