Reklama

Nietypowe wymagania Justina Timberlake'a

12 mercedesów, miód organiczny i Jack Daniel's - to nie jedyne wymagania Justina, jakich nie spodziewali się organizatorzy koncertu.

19 sierpnia w Gdańsku, w hali PGE Arena odbędzie się koncert jednego z najpopularniejszych wokalistów na świecie. Organizatorzy już od kilku dni pieczołowicie przygotowują się do przyjazdu artysty, który ma dość nietypowe życzenia.

Dwanaście mercedesów klasy E i S, dwa 50-osobowe autokary, mercedes vito, dwa volkswageny caravelle oraz pięć busów. Wszystkie samochody muszą być do dyspozycji Justina Timberlake'a od momentu, kiedy on i jego współpracownicy wylądują w Polsce.

Do tego w garderobie oprócz niesamowitej ilości owoców znajdą się m.in.: woda Fiji, Cola Zero, piwo Old Jamaica, czerwone wino, kilka butelek Jacka Danielsa oraz Tequili.

Reklama

Ale to nie wszystko. Artysta zażyczył sobie również:  miód organiczny, mleko ryżowe, słoik galaretki, biały pokrojony chleb, specjalne cukierki (produkowane tylko w USA) czy cienko krojone chipsy.



Styl.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy