Połączyła je obawa o pracę w telewizji

Takiego popłochu na korytarzach naszych stacji telewizyjnych dawno nie było. Zarówno TVP, jak Polsat i TVN w ferworze walki o widzów od dawna zapowiadały spore zmiany zmiany, ale wszystkie szczegóły trzymane były w wielkiej tajemnicy. Aż do zeszłego tygodnia, kiedy to zaprezentowały nowe jesienne ramówki. Dopiero wtedy wiele gwiazd przekonało się, że ich nazwisk nie ma w grafiku!

Tak było na przykład z Anną Popek, która najpierw dowiedziała się, że nie będzie już prowadziła programu "Strefa gwiazd", a później - że nie będzie jej również w "Pytaniu na śniadanie". - Niestety, nie wiem, jakie są plany TVP2 w stosunku do mnie - wyznała, rozczarowana w jednym z wywiadów. - Proszę o to pytać dyrekcję.

- Dla pani Anny Popek może będziemy mieli inną nową propozycję. Na razie prowadzimy rozmowy, ale jeszcze za wcześnie, by o tym mówić - wyjaśnił dyrektor Dwójki Jerzy Kapuściński.

To nie jedyna gwiazda TVP, która straciła pracę. Na czarnej liście są też Maciej Kurzajewski i Roman Czejarek. Również Elżbieta Jaworowicz musiała przełknąć porażkę, gdyż jej autorski, lubiany przez widzów program, "Sprawa dla reportera" został przeniesiony (kolejny już raz) na jeszcze późniejszą godzinę.

Czystki w śniadaniowym paśmie Dwójki, dokonane przez nowego dyrektora stacji, ominęły Wojciecha Jagielskiego, jednak prezenter będzie musiał pożegnać się ze swoją dotychczasową pensją. Dostanie jedną trzecią mniej niż dotychczas.

- Nowe kierownictwo stacji uważa, że Wojtek zarabia za dużo - zdradza w rozmowie z jedną z gazet pracownik Dwójki. - W końcu prowadzi tylko "Pytanie na śniadanie" i nie zanosi się, by występował w jakiejś innej produkcji.

A co słychać w Polsacie? Tu najbardziej martwiła się o posadę Katarzyna Cichopek. Dotychczas uchodziła za ulubienicę władz stacji, ale ostatni rok pokazał, że dostawała coraz mniej propozycji. W ciągu ostatnich miesięcy poprowadziła tylko wybory Miss Polski 2011, jednak nie może narzekać. Jesienią będziemy mogli oglądać drugi sezon jej program "Sexy Mama" w Polsat Café.

Największą przegraną programu TVN jest Katarzyna Skrzynecka, która o tym, że nie będzie prowadzić "Tańca z Gwiazdami", dowiedziała się wprawdzie już dwa miesiące temu, ale kulisy tego rozstania wciąż nie są jasne. Czy powodem rzeczywiście były złe wyniki postrzegania Katarzyny w zleconych przez stację badaniach wizerunkowych, czy Zbigniew Urbański, który zgodził się na udział w programie tylko pod warunkiem, że nie będzie prowadziła go była żona? W każdym razie forma rozstania stacji z prowadzącą nie była elegancka.

Drugim największym przegranym stacji jest Szymon Majewski. Dotychczas największy gwiazdor TVN dowiedział się, że jego program się "przejadł". Dostał wprawdzie na pocieszenie nowy program "ADHD TV", ale w gorszym czasie antenowym i zapewne za mniejsze pieniądze.

MH

Życie na gorąco 35/2011