Reklama

Przedstawi syna rodzinie mamy

Jesienią zamierza z żoną i synem odwiedzić grób księżnej Diany w Althorp.

Pod koniec zeszłego tygodnia książę William (31) musiał, niestety, pożegnać się z żoną i swoim nowo narodzonym synkiem i wrócić do bazy wojskowej w Anglesey w północnej Walii. Minął bowiem 2-tygodniowy urlop rodzicielski świeżo upieczonego taty. Księżna Kate (31) i książę Jerzy, który, jak wyjawił dziadek malucha książę Karol, dostał już familijny przydomek Georgie, pozostaną jeszcze w domu państwa Middletonów.

Na wyspie Anglesey mają wielu przyjaciół

Ale, jak zdradzają dworscy informatorzy, księżna w ciągu najbliższych kilkunastu dni planuje z synem dołączyć do męża. Dumni rodzice będą mieli wówczas okazję przedstawić malucha kolegom Williama z pracy i znajomym, z którymi książęca para, mieszkająca w wynajmowanym domu na wyspie Anglesey od ślubu w kwietniu 2011 roku, zdążyła się zaprzyjaźnić.

Reklama

- Nie możemy się doczekać! - powiedział brytyjskiemu magazynowi "Hello!" współpracownik księcia Williama, nie kryjąc, że ekscytacja z powodu narodzin "royal baby" udzieliła się również wszystkim w bazie wojskowej i wkrótce oni też będą mogli nacieszyć się książęcym maluchem. Pozostaje teraz pytanie, czy skoro większość członków rodziny królewskiej i rodziny Middletonów ma już za sobą pierwsze spotkanie z małym Georgie’em, a za chwilę poznają go nawet znajomi książęcej pary, kiedy przyjdzie czas, by księcia Jerzego zobaczyła rodzina nieżyjącej babci - księżnej Diany? Wygląda bowiem na to, że ani jeden z członków rodziny Spencerów nie miał jeszcze tej okazji.

Rodzina Diany była blisko dworu

Czasy, gdy po ślubnym śniadaniu, wydanym przez królową Elżbietę II z okazji zawarcia związku małżeńskiego Lady Diany Spencer i pierwszego następcy tronu księcia Karola 29 lipca 1981 roku, rodzina Spencerów razem z rodziną królewską stała na balkonie Pałacu Buckingham, to już zamierzchła przeszłość. Choć na początku mogło wydawać się, że będzie inaczej.

Urodzona w sąsiedztwie królewskiej posiadłości Sandringham w Park House Diana, została wybrana z nadzieją, że będzie idealną żoną przyszłego króla. Anglikanka, dziewica, ładna i uległa, i wysoko urodzona. Przyszła księżna Walii była córką 8. hrabiego Spencera Edwarda Johna, jedynego syna 7. hrabiego Spencera i córki 3. księcia Abercorn. Jej matką była Frances - hrabina Althorp, córka 4. barona Fermoy. Rodzina Spencerów przez dziesiątki lat była blisko rodziny królewskiej. Obie babcie księżnej Diany pełniły role dam dworu Elżbiety Bowes-Lyon, Królowej Matki. Jej ojciec był chrześniakiem Edwarda VIII i koniuszym ojca panującej królowej Elżbiety - Jerzego VI.

Królowa natomiast matką chrzestną wszystkich dzieci Edwarda Spencera z wyjątkiem Diany. Historia pokazała, że małżeństwo księcia Karola i Lady Diany było dla Windsorów niemałym rozczarowaniem. Po rozwodzie książęcej pary w 1996 roku Spencerowie zniknęli z dworskich salonów. Niedługo przed tragiczną śmiercią księżnej popsuły się też stosunki między Dianą a jej jedynym bratem i najbliższym emocjonalnie z całego rodzeństwa Charlesem Spencerem.

Księżna poprosiła brata o udostępnienie jej domku Garden House w rodzinnej posiadłości Spencerów w Althorp. Hrabia jednak odmówił, obawiając się, że obecność siostry ściągnie do Althorp paparazzich.

Po latach ochłodzonych relacji książę William wyciągnął jednak rękę do stryja i zaprosił go na swój ślub. - To cudowna wiadomość! Akurat odwiedzałem szkołę w Eton. Uczciliśmy to szampanem - powiedział magazynowi "People" Charles Spencer kilka dni po narodzinach "royal baby".

Książę William z żoną i synkiem planują podobno wizytę w Althorp wczesną jesienią. Chcą po raz pierwszy w trójkę odwiedzić grobowiec, w którym spoczywa matka Williama. Być może wtedy będzie okazja do spotkania ze Spencerami.

NA

Życie na gorąco
Dowiedz się więcej na temat: księżna Diana | książę William | książę jerzy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy