Reklama

Rafał podrywa Julię

Julia Kamińska nie chciała tańczyć z Rafałem Maserakiem. Ale teraz go polubiła. A on jest nową partnerką oczarowany.

Że Rafał Maserak może się podobać kobietom, wiadomo nie od dziś. Że lubi flirtować, to też nic nowego. Anna Mucha żartowała sobie z tej jego skłonności.

Julii Kamińskiej flirt z przystojnym tancerzem wyraźnie sprawia przyjemność. "Jaka piękniutka nasza brzydulka!", żartuje Rafał. "Jestem twoją słabością!", przymila się, gdy Julia udaje, że się złości. Bawią się trochę jak dzieci. Ale trudno nie zauważyć, że na konferencji poprzedzającej tę edycję "Tańca z gwiazdami" Rafał nie odrywał wzroku od swojej partnerki i wykorzystywał każdą okazję, by musnąć jej szyję, objąć w talii, chwycić za rękę. A Julia przyjmowała te gesty z uśmiechem.

Reklama

"Razem dajemy radę"

Kiedy dostała telefon z pytaniem, czy chce wystąpić w "Tańcu z gwiazdami", najpierw powiedziała "nie". Co pomogło jej zmienić zdanie? "Rafał Maserak", śmieje się Julka w rozmowie z SHOW. A potem już całkiem serio mówi: "Na początku nie byłam przekonana, czy chce z nim tańczyć. Jesteśmy bardzo różni pod względem charakterów. Z czasem przekonałam się, że razem dajemy radę. Owszem, Rafał jest bardzo wymagającym trenerem i miewa zmienne nastroje. Ale chyba widać, że ja nie dam mu się stłamsić."

Ich pierwszy występ bardzo podobał się widzom, ale jurorzy mieli zastrzeżenia. Iwona Pavlovic, oceniając taniec, namawiała Julię: "Nie opieraj się Rafałowi i całkowicie mu zaufaj. Bo to jest świetny nauczyciel".

(I.Z.)

Show
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy