Reklama

Wybuchowa miłość

– Oddam wszystko za prawdziwą miłość – wyznała niedawno Doda. Szczęście jest blisko, bo od kilku miesięcy adoruje ją Błażej. Czy ten związek ma rację bytu?

W minioną niedzielę razem pojawili się na warszawskim Okęciu. Zachowywali się jakby byli sami na świecie. Obejmowali się, całowali, nie zważając, że patrzą na nich inni. – W poczekalni tuż przed odlotem za ocean Doda (27) i choreograf Błażej Szychowski wzbudzili prawdziwą sensację – relacjonuje jeden z podróżnych.

Z dużym prawdopodobieństwem można założyć, że przystojniak Błażej jest mężczyzną, z którym Doda miała gorącą randkę, opisaną w wywiadzie dla Vivy. – Żeby było romantycznie, poustawiałam wszędzie świeczki. Bo przeczytałam w jakiejś gazecie, że waniliowy zapach pobudza zmysły (...). Naglę słyszę wielki krzyk i widzę płonącą pochodnię. To nogawka jego spodni zaczęła się palić, a on tego wcale nie poczuł. Bąble, poparzenia pierwszego stopnia”...

Reklama

Czy tak gorąca namiętność ma szanse przerodzić się w trwałe uczucie? Błażej, przed laty tancerz „Ich Troje”, był związany z ówczesną wokalistką zespołu Justyną Majkowską. Po rozstaniu zarzuciła mu ona, że chciał się dzięki niej wylansować. Karierę rzeczywiście zrobił. Nie tylko układa choreografię do teledysków, ale w nich występuje.

To on był seksownym partnerem Edyty Górniak w klipie do piosenki „Teraz tu”. Jego talent i męską urodę doceniła też Doda. Z początku łączyła ich tylko praca. I nagle zaiskrzyło... – Do związku z Dodą Błażej podchodzi bardzo poważnie – mówi „Na żywo” jego znajomy. – Ale ona, zraniona przez poprzednich partnerów, trzyma dystans. Związkowi nie sprzyja też to, że oboje mają wybuchowe charaktery. Już kilka razy kłócili się na śmierć i życie. Latem mieli polecieć razem na Wyspy Kanaryjskie.

W ostatniej chwili Błażeja w kraju zatrzymała praca. Dla Dody był to dowód nielojalności. Natychmiast z nim zerwała i poleciała z koleżanką. Wygląda jednak na to, że Błażej znów wkradł się w łaski królowej i jest dla niej ważny. Czy wspólna praca nad jej teledyskiem w USA jeszcze ich do siebie zbliży?

M. Galicka

Na żywo 36/2011

Na żywo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy