Reklama
Znów zmiany w jej życiu

Joanna Liszowska zostaje w Polsce

Kiedy tylko padł ostatni klaps na planie serialu Przyjaciółki, Joanna Liszowska (35) natychmiast wróciła do Szwecji.

- Mam dwa domy: jeden to Polska, a drugi Szwecja - powtarzała wiele razy. Cieszyła się z powrotu do domu pod Göteborgiem. To tam ma spokój, czuje się bezpiecznie, bo jest całkowicie anonimowa. - Sami z mężem zajmujemy się dziećmi, nie mamy opiekunki, a w razie potrzeby pomagają teściowie - mówi aktorka.

Jednak dzisiaj sytuacja znów się zmienia. Joanna Liszowska właśnie otrzymała propozycję udziału w drugiej edycji programu "Twoja twarz brzmi znajomo".

- Ona wprost stworzona jest do takich występów. Jej niesamowity głos, dystans do siebie i swoboda, z jaką występuje na scenie, przemawiają za tym, aby wzięła udział w tym programie - mówi jej przyjaciółka. Aktorka po rozmowie z mężem, szwedzkim przedsiębiorcą Olą Serneke (43), uznała, że powinna dać sobie szansę. Uwielbia bowiem takie wyzwania zawodowe i na właśnie takie propozycje zawsze czeka.

Reklama

Niestety, znów będzie zmuszona przeorganizować swoje życie. Z doświadczenia wie, że nie jest to łatwe, ale zarówno ona, jak i jej mąż, pamiętają o tym, że szczęśliwi rodzice, to tacy, którzy spełniają się zawodowo. Oboje robią wszystko z myślą o swoich dziewczynkach, ale pamiętają także o sobie.

Pani Joanna rezygnuje z wielu propozycji, ale jeśli tylko któraś jej zdaniem przyniesie jej zawodową satysfakcję, od razu mówi: tak. Podobnie jest tym razem i już w połowie sierpnia aktorka znów zamieszka w Polsce.

26/2014 Rewia


Rewia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy