Został aktorem, bo nie miał pracy

Swoją przygodę z aktorstwem zaczął w wieku 13 lat w szkolnym teatrzyku. Ale nie od początku wiązał przyszłość ze sceną. Po ukończeniu szkoły średniej Clive Owen zaczął szukać, jak mu się wtedy wydawało, poważniejszej od aktorstwa pracy. Poszukiwania spełzły jednak na niczym, więc w końcu za namową kolegów w wieku 20 lat zdecydował się zdawać do Royal Academy of Dramatic Art w Londynie.

Dziś jest jednym z najbardziej wziętych brytyjskich aktorów. Mieszka w Londynie. Kocha zakupy, po sklepach umie chodzić godzinami. Gdy ma wolne, chętnie wykonuje obowiązki domowe. Od dżinsów woli garnitur. Ma słabość do filcowych kapeluszy, zegarków, okularów przeciwsłonecznych i perfum Chanel Pour Monsieur. Pija sporo kawy. Lubi czerwone wino i czekoladę. Jest zagorzałym fanem FC Liverpool.

Na świat przyszedł 3 października 1964 roku w niewielkim mieście w środkowej Anglii - Coventry. Jego ojciec Jess Owen był piosenkarzem muzyki country. Mama Pamela Owen (z domu Cotton) zajmowała się wychowaniem dzieci. Clive ma trzech starszych i jednego młodszego brata. Dwaj z nich - Alan i Lee - również trafili do show-biznesu, zostali muzykami. Kiedy miał 3 lata, ojciec porzucił rodzinę, ponownie spotkali się dopiero, gdy przyszły aktor był już pełnoletni. Matka powtórnie wyszła za mąż za biletera kolejowego w British Rail.

Od czasów nastoletnich jest gorącym fanem Dawida Bowie’ego. Ma imponującą kolekcję wszystkich wydań jego albumów i singli. Na przełomie lat 80. i 90., gdy słynny brytyjski piosenkarz zmieniał wizerunek przy wydaniu każdej płyty, Clive natychmiast robił sobie taką samą fryzurę. Był na wielu jego koncertach, ale wyznaje, że nigdy nie chciałby poznać Bowiego osobiście, bo ma za dużą obsesję na jego punkcie.

Gdy po zakończeniu kontraktu Pierce’a Brosnana szukano nowego Jamesa Bonda, on właśnie był liderem większości rankingów na kandydatów. Producent Jerry Bruckheimer, któremu bardzo przypadł do gustu i chciał go wówczas zaangażować do swojego nowego filmu "Król Artur", ostatecznie zaproponował główną rolę Danielowi Craigowi, bo był całkowicie przekonany, że Clive zostanie agentem 007. Stało się odwrotnie. Craig został Bondem, a Owen zagrał króla Artura.

Od 17 lat żyje w szczęśliwym małżeństwie. Sarah-Jane Fenton poznał 10 lat przed ślubem w Royal Academy of Dramatic Art, gdy grali główne role w "Romeo i Julii". Aktor przyznał, że była to miłość od pierwszego wejrzenia, ale przez kilka pierwszych lat tworzyli dość burzliwy związek, rozstawali się i schodzili kilkadziesiąt razy. Teraz mają 2 córki: 15-letnią Hannah i 13-letnią Evę. Sarah-Jane porzuciła karierę aktorską dla rodziny w połowie lat 90.

NA