Mosty Miłości

Można je zobaczyć w Pradze, Wilnie, a nawet w Seulu. Mosty uginające się pod ciężarem kłódek z wypisanymi na nich inicjałami lub imionami zakochanych. Zwyczajowo klucz do nich wrzucają oni do rzeki, by tym samym zapewnić trwałość swojemu związkowi.

W Wilnie coraz więcej par wprost z urzędu stanu cywilnego udaje się na most Uzupio i z zawieszania kłódki czyni motyw przewodni ślubnej sesji fotograficznej. Na moście Milvio w Rzymie pojawiło się ich już tak wiele, iż władze zmuszone były udostępnić zakochanym dodatkowe łańcuchy, do których mogliby je przyczepiać.

Pierwsze kłódki na mostach pojawiły się już także w polskich miastach - we Wrocławiu, Olsztynie czy Poznaniu. Ten piękny zwyczaj w tym roku postanowiła spopularyzować marka Lipton Ice Tea by Polacy mogli deklarować swoje uczucia w orzeźwiający sposób.

Wyjątkowo urokliwie położony, prowadzi bowiem na Ostrów Tumski. Zawisły już tu pierwsze kłódki zakochanych.

Niezwykły, bo jako jedyny w Warszawie podwieszany. W weekendy roi się na nim od... ślubnych par, które upatrzyły go sobie na plener do ślubnych sesji fotograficznych.

Zwany także "mostem westchnień", bądź "mostem zielonym". To tu po raz pierwszy w Polsce zakochani zaczęli wieszać swoje kłódki. Są ich już tu setki...

Schowany wśród wąskich uliczek wygląda niezwykle malowniczo. Idealne miejsce, by udać się na spacer z ukochaną osobą.

Wyniki konkursu

Spośród wszystkich nadesłanych w odpowiednim terminie odpowiedzi na pytanie "Jak wyobrażasz sobie najbardziej romantyczną chwilę w życiu?", wybraliśmy trzy najciekawsze. Ich autorki nagrodziliśmy romantycznymi weekendami dla dwojga w Hotelu Lubicz **** Wellness & SPA w Ustce. Informacje o wygranej przesłaliśmy pocztą elektroniczną.

Regulamin konkursu.