Olga Boznańska. Portrecistka ludzkich emocji. Nie bała się pokazywać "niewygodnej prawdy"

Wystawa "Boznańska. Kameralnie" w Muzeum Narodowym w Krakowie
Wystawa "Boznańska. Kameralnie" w Muzeum Narodowym w KrakowieWOJCIECH MATUSIK / POLSKAPRESSEast News

Spis treści:

  1. Artystyczny konflikt
  2. "Cóż ja zrobię, że smutne"
  3. Kraków: trudna miłość
  4. Kameralnie, czyli z wizytą u Boznańskiej
  5. Upór, talent, własny styl

Artystyczny konflikt

 Boznańska, malując swoje autoportrety, nie upiększała się i była bardzo surowa, jeśli chodzi o przedstawianie samej siebie. Uwieczniała swoją opuchniętą twarz czy podkrążone oczy.
Dziewczynka o jasnych, rozpuszczonych włosach ubrana w szarą sukienkę trzyma w dłoniach biały bukiet kwiatów, tło neutralne, delikatnie rozmyte, brak dodatkowych szczegółów.
'Dziewczynka z chryzantemami" - jedno z najsłynniejszych dzieł Olgi BoznańskiejWojciech OlszankaEast News

"Cóż ja zrobię, że smutne"

Cóż ja zrobię, że smutne. Jak podkład smutny, to wszystko, co na nim wyrośnie, smutnym musi być
Dwa portrety kobiety w ciemnych ubraniach, każda z nich nosi kapelusz, obrazy umieszczone w złotych ramach, neutralne tło ściany muzeum.
Olga Boznańska stosowała zasadę: "bez upiększania". Dotyczyła również jej autoportretówWOJCIECH MATUSIK / POLSKAPRESSEast News

Zobacz również:

Kraków: trudna miłość

Po lewej kobieta trzyma psa na rękach, stoi przed obrazem z portretem, po prawej ta sama kobieta siedzi na kanapie w długiej sukni, w tle gładka ściana.
Olga Boznańskacanva66352Wikimedia Commons

Kameralnie, czyli z wizytą u Boznańskiej

Kilka szkiców wykonanych ołówkiem ułożonych na płaskiej powierzchni, na największym z nich widoczny szczegółowy portret młodej kobiety, pozostałe przedstawiają różne postacie i fragmenty sylwetek.
Wystawa "Boznańska. Kameralnie" w Muzeum Narodowym w KrakowieWOJCIECH MATUSIK / POLSKAPRESSEast News

Upór, talent, własny styl

Portret młodej kobiety w ciemnej sukni namalowany na zniszczonym murze, obok którego stoi szara uliczna kosz na śmieci, ściana jest pokryta graffiti i śladami wandalizmu.
Jakiś czas temu w Warszawie można było zobaczyć street art z motywem zaczerpniętym z twórczości BoznańskiejGrazyna Myslinska / FORUMAgencja FORUM
  • Interia,
  • mnk.pl/wystawy/boznanska-kameralnie,
  • Marcin Samlicki: Olga Boznańska. Część 1 (teologiapolityczna.pl/marcin-samlicki-olga-boznanska-czesc-1)
"Ewa gotuje": Scarpaccia z cukiniiPolsat