Reklama

Karm piersią nawet jeśli...

Nie jesteś pewna, czy możesz podawać maleństwu pierś, bo np. akurat masz katar albo poranione brodawki? Rozwiejemy twoje wątpliwości.

Karmienie piersią dla świeżo upieczonej mamy jest wspaniałym doświadczeniem, a dla maluszka najlepszym sposobem zaspokojenia głodu oraz potrzeby ciepła i bliskości. Są jednak sytuacje, w których przystawienie maleństwa do piersi może budzić pewne wątpliwości. Pora je rozwiać. Pamiętaj, że możesz podać dziecku pierś nawet wtedy, gdy:

• masz poranione brodawki

Zwykle powodem jest złe przystawianie do piersi lub fakt, iż twoje brodawki nie zdążyły się jeszcze przyzwyczaić do tego, że ktoś ciągle je ssie. Zagoją się szybciej, jeśli będziesz nosić przewiewne biustonosze i bluzki, oraz często wietrzyć piersi. Za każdym razem po karmieniu rozsmaruj sobie trochę mleka wokół brodawek i poczekaj, aż wyschnie. Możesz zastosować też maści dostępne w aptece, które pomagają w gojeniu lub nakładać ochronne kapturki.

Reklama

• cierpisz na silne zapalenie piersi

Jego objawy to palący ból piersi (może również pojawić się gorączka). W takiej sytuacji przystawianie dziecka do piersi będzie dla ciebie zbawienne. Jeśli to nie wystarczy - musisz odciągać pokarm laktatorem. Między karmieniami powinnaś kłaść na piersi zimne kompresy, a przed karmieniem polać je ciepłym prysznicem.

• jesteś przeziębiona

Kontynuuj karmienie, ale ogranicz bliski kontakt twarzą w twarz z maleństwem (infekcja przenosi się przez dotyk i drogą kropelkową), myj często ręce, zakładaj maseczkę. Jeśli okaże się, że powinnaś przyjmować antybiotyk, pamiętaj, by lekarz zapisał ci taki, który można brać przy karmieniu piersią.

• dziecko ma katar

W takiej sytuacji powinnaś karmić je częściej i po trochu, a w trakcie karmienia robić przerwy "na odpoczynek". Przystawiaj dziecko do piersi w taki sposób, by było ułożone jak najbardziej pionowo.

• maluszek jest alergikiem

Zawarte w twoim mleku przeciwciała uchronią malca przed dalszym rozwinięciem się alergii. Wyklucz jednak z diety produkty silnie alergizujące (mleko krowie, cytrusy, mocne przyprawy). Zwróć uwagę na skład kosmetyków, których używasz (wybierz hipoalergiczne).

• ... lub kiepsko przybiera na wadze

Nie myśl: "Może mój pokarm jest za chudy?". Dziecko może mieć po prostu złą technikę ssania lub chorować (np. na zapalenie układu moczowego). Idź z maluszkiem do poradni laktacyjnej. Specjaliści obejrzą, jak ssie pierś, przeanalizują jego przyrosty wagi, ewentualnie zlecą dodatkowe badania.

• właśnie jesteś w kolejnej ciąży

Twój organizm jest na tyle mądry, że w pierwszej kolejności zaspokoi potrzeby maluszka mieszkającego w twoim brzuchu. Przerwij jednak karmienie w wypadku skurczów macicy, plamienia, anemii. Możesz mieć mniej pokarmu, a jego smak pod wpływem hormonów ciążowych będzie się zmieniał - dlatego może się zdarzyć tak, że starszy malec sam "odstawi się" od piersi.

Konsultacja: dr Mariola Małecka, ginekolog i doradca laktacyjny z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Tekst: Joanna Tychmanowicz-Dudek

Mam dziecko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy