Reklama

Premiera "Wiśniowego sadu" w teatrze Studio

W teatrze Studio trwają ostatnie próby do ostatniej w tym roku premiery - "Wiśniowego sadu" w reżyserii Agnieszki Glińskiej.


Tekst Czechowa na nowo przetłumaczyła Agnieszka Lubomira Piotrowska. Oto fragment rozmowy z tłumaczką (fragment wypowiedzi dla Magazynu Studio):  

I jak ludzie reagują na twojego Czechowa?

Agnieszka Lubomira Piotrowska:  Często, kiedy oddaję przekład, słyszę to samo pytanie: czemu on tak współcześnie brzmi? Prawda jest taka, że Czechowa nie uwspółcześniam. Tłumaczę tak, jak go słyszę. Przekłady szybciej się starzeją niż oryginał. Oczywiście Czechow ma swój rozpoznawalny styl. W oryginale jednak nie znajdziemy żadnego archaizmu. Rytm zdań jest wartki, bardzo współczesny. Postaci często skrojone są mocno ironicznie. To właśnie pozwala wystawiać go w różnych konwencjach.

Reklama

Ale Czechow to nie tylko język, to również świat opisywany przez ten język.

- Jest to przede wszystkim rejestracja procesów psychologicznych. Emocje się nie zmieniają. Dlatego jego sztuki tak wspaniale funkcjonują bez względu na epokę. Wrócę jednak jeszcze raz do języka. W Wiśniowym sadzie praktycznie wszystkie postacie popełniają drobne błędy językowe: a to źle zostaje użyty frazeologizm, słowo wbrew swemu znaczeniu. Jedynie Łopachin, który wciąż podkreśla, że nie skończył żadnej szkoły, posługuje się czystym neutralnym językiem, nie popada w sztuczny patos. Świat Czechowa stworzony jest przez język.   

Występują: Agata Góral, Irena Jun, Monika Krzywkowska, Agnieszka Pawełkiewicz, Natalia Rybicka, Joanna Szczepkowska, Stanisław Brudny, Marcin Januszkiewicz, Łukasz Lewandowski, Modest Ruciński, Krzysztof Stelmaszyk, Krzysztof Stroiński, Wojciech Żołądkowicz, Michał Żerucha, Przemysław Kaczyński.

Premiera w teatrze Studio 16 grudnia 2013.


materiały prasowe
Dowiedz się więcej na temat: Teatr Studio
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy