Reklama

Paweł Małaszyński: Jestem pod dobrą opieką

Aktor i lider zespołu Cochise jest pod opieką specjalistów. Ze względu na swój stan zdrowia był zmuszony zrezygnować z trasy koncertowej. Członkowie zespołu, za pośrednictwem mediów społecznościowych, poinformowali fanów o urazie Małaszyńskiego.

Odtwórca jednej z głównych ról w kultowym serialu "Magda M." ma poważne problemy zdrowotne. Tym razem sprawa zaszła za daleko. Członkowie zespołu Cochise, z którym od lat Paweł Małaszyński nagrywa płyty, podjęli decyzję o odwołaniu trasy koncertowej. Choć wszystko było dopięte na ostatni guzik, informacja o urazie kręgosłupa lidera zespołu sparaliżowała niemal każdego. Dlatego nie czekając długo i nie trzymając fanów w niepewności członkowie grupy wydali komunikat.

- Niestety, ze względu na uraz kręgosłupa jakiego doznał Paweł przed wczorajszym koncertem w Mikołowie, zmuszeni jesteśmy odwołać również nasz najbliższy koncert przed Luxtorpedą w Białymstoku. Sytuacja jest na tyle poważna, że w ciągu kilku najbliższych dni Paweł ma zakaz wychodzenia na jakąkolwiek scenę, a potem czeka go długotrwała rehabilitacja- to fragment oświadczenia, jakie przyjaciele aktora umieścili w mediach społecznościowych. 

Reklama

Fani solidarnie zaczęli przesyłać słowa otuchy aktorowi. Wobec nich  aktor nie mógł pozostać obojętny. Dlatego na Instagramie umieścił krótki wpis.

- Bracia i siostry. Dziękuję za wszystkie wiadomości, które kierujecie z pytaniami o moje zdrowie. Jest ich tak wiele... Jestem pod bardzo dobrą opieką, wszystko zmierza ku lepszemu. Potrzebuję tylko czasu by wrócić do formy, dlatego musiałem odwołać wszystkie zajętości teatralne i koncertowe w najbliższym czasie. Jestem wdzięczny za waszą troskę, cierpliwość i wyrozumiałość.  I’m still alive and... I’ll be back - napisała Paweł Małaszyński. 

Po tym, jak aktor zakończył pracę na planie serialu "Lekarze" bardzo się zmienił. Metamorfozą byli zaskoczeni nawet jego przyjaciele. Wizerunek amanta, z którym przez lata był identyfikowany, zamienił na rockowego wokalistę. Zapuścił brodę i pracował nad rzeźbą ciała. 

Przerwa od aktorstwa była świadomą decyzją Małaszyńskiego. Na tym etapie życia postanowił skupić się na karierze wokalnej w zespole Cochise. Miejmy nadzieję, że szybko wróci do formy i niebawem fani ponownie będą oklaskiwać go na scenie. 

Zobacz także: 


Styl.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy