Weronika Książkiewicz: Serce zarezerwowane

Ona jest uroczą, samotną mamą, on dojrzałym przystojniakiem, który właśnie dopełnił formalności rozwodowych. Grają razem w serialu "Leśniczówka". 

Postać, w którą wciela się Weronika Książkiewicz (37), sprowadziła właśnie bohatera Marka Bukowskiego (48) na złą drogę: pod nosem jego partnerki nawiązała z nim ognisty romans. Wygląda na to, że emocje odgrywane na potrzeby telewizyjnej produkcji przeniosły się do prawdziwego życia. Para widuje się także poza planem!

Kiedy spytaliśmy Weronikę Książkiewicz, czy to romantyczne spotkanie z Markiem w kawiarni miało charakter zawodowy, aktorka stwierdziła, że nie będzie tego komentować. Czyżby nie chciała zapeszyć? Trudno zaprzeczyć też wiele mówiącej mowie ciała: zalotne spojrzenia, bliskość, muśnięcia dłoni. Jeśli gwiazdy zechcą rozwijać tę znajomość, będziemy im tylko kibicować!

Łatwo jednak nie będzie, bo mamy tu do czynienia zarówno z kobietą po przejściach, jak i z mężczyzną z przeszłością. Książkiewicz do tej pory nie miała szczęścia w miłości, ale doskonale spełnia się w roli samotnej mamy ośmioletniego Borysa. Jej partner, biznesmen Krzysztof Latek (53), zostawił ją, gdy aktorka była w ciąży.

Potem Weronikę łączono z utalentowanym słoweńskim reżyserem Mitją Okornem (37), który odpowiada za dwa największe komediowe hity ostatnich lat - "Listy do M." oraz "Planetę singli". Gwiazda zaprzeczała, że to coś więcej niż przyjaźń: "Moje serce jest wolne. Z Mitją pokazaliśmy się kilka razy publicznie, ale przecież nigdy nie mówiłam, że jesteśmy parą". Jednak paparazzi przyłapali ich na uściskach, pocałunkach i spacerach z synkiem Weroniki. 

Bez względu na to, czy łączyła ich przyjaźń czy kochanie, znajomość z Mitją to już zamknięty rozdział. Weronika gra w kolejnych częściach "Planety singli" u innego reżysera. A Okorn robi karierę w Stanach, gdzie pracuje nad filmem z Carą Delevinge i Jadenem Smithem (synem Willa) "Life in a Year". 

Bukowski, który wciąż uchodzi za jednego z najprzystojniejszych polskich aktorów, właśnie rozwiódł się z żoną Ewą (51), z którą ma dwóch synów. "Rozstanie jest porażką ludzi, którzy się kochali i chcieli być razem. Z jednej strony jest to przykre, z drugiej - wszystko zależy od okoliczności. Można dzięki temu odzyskać wolność, wyzwolić się, wybić na niepodległość", powiedział w niedawnym wywiadzie w "Gali". 

Dodał też, że woli być sam, niż się z kimś męczyć. Ale towarzystwo pięknej, dowcipnej, samodzielnej koleżanki na pewno mu nie przeszkadza. Może przy niej odzyska wenę twórczą, bo ostatnio aktorstwo mu nie wystarcza. Chciałby pisać powieści (ma już jedną na koncie) oraz produkować filmy i seriale. Może także z Weroniką.

Zobacz także:

***Zobacz materiały o podobnej tematyce***