Aniołki na fali
Kultowa fryzura aktorki Farrah Fawcett, czyli włosy wywinięte od wiatru, wraca do łask. Jak to zrobić, podpowiada Leszek Czajka.
Pamiętacie fryzurę Fawcett z serialu „Aniołki Charliego” z lat 70.? Jakby włosy wywinęły się jej od silnego podmuchu powietrza, a potem zostały utrwalone lakierem.
To było niezwykle kobiece, a przy okazji stanowiło alternatywę dla klasycznych, długich i prostych włosów z grzywką.
Fryzura aktorki została wyjątkowo starannie wymodelowana, lekko wytapirowana i mocno usztywniona.
Nowoczesne wersje wyglądają o wiele bardziej naturalnie, sprawiają wrażenie lekkiego, ale kontrolowanego nieładu na głowie. Co nie znaczy, że łatwiej takie fryzury wykonać.
Jakie wymogi muszą spełniać włosy? Powinny sięgać ramion i być z przodu wycieniowane. Modelujemy je szczotką lub grubą lokówką – to spowoduje, że będą bardziej sprężyste. Na koniec lekko je utrwalamy, by nie opadały na twarz.
Leszek Czajka
Fryzjer, ambasador L’Oréal Professionnel, finalista nagrody Beauty International Salon Design. Właściciel dwóch salonów fryzjerskich i Instytutu Kérastase w Warszawie. Stylista i mistrz kreacji wizerunku gwiazd i uczestników najpopularniejszych programów telewizyjnych w Polsce: „Idol”, „Jak oni śpiewają”, „Taniec z gwiazdami”, „Fabryka gwiazd”.
PANI 05/2010