Farbowanie włosów w domu. Krok po kroku
Nie jesteś zadowolona z barwy czupryny? Zawsze możesz ją zmienić. Kolorując włosy w domu, pamiętaj jednak o kilku ważnych zasadach.
Domowa koloryzacja jest zdecydowanie tańsza, niż wizyta u fryzjera, ale wcale nie jest łatwa. Aby nie zaskoczył Cię efekt swojej pracy, szczególnie starannie wybierz farbę.
Unikaj radykalnych zmian. Pamiętaj, że łatwiej jest przyciemnić włosy, niż je rozjaśnić. Bezpiecznie jest wybrać kolor maksymalnie dwa tony jaśniejszy lub ciemniejszy od Twoich włosów.
Jeżeli farbujesz po raz pierwszy, dobrze jest najpierw wypróbować, czy w wybranym odcieniu będzie Ci do twarzy.
Kup szampon lub półtrwałą farbę, które zmywają się po kilku myciach, a gdy efekt Cię zadowoli, sięgnij po trwały środek.
Wybierając opakowanie, nie sugeruj się kolorem pokazanym na zdjęciu! Na każdych włosach bowiem ta sama farba będzie miała inny odcień. Zależy on m.in. od wyjściowego koloru czupryny i jej stanu, np. suche kosmyki łatwiej chwytają barwnik. Bezpieczniej jest wybierać farbę nieco jaśniejszą.
Jeśli obawiasz się „chemii”, spróbuj zmienić kolor środkami naturalnymi. Doskonałym sposobem na rozjaśnienie włosów jest stosowanie płukanki z rumianku.
Trzy torebki ziół zalej dwiema szklankami wrzątku. Zaparzaj 10 minut. Po wystygnięciu użyj do ostatniego płukania.
Włosy blond lub rude zyskają ciemniejszy odcień po regularnym płukaniu w odwarze z łupin cebuli. Garść łusek wrzuć do wrzątku, chwilę podgrzewaj, ostudź i odcedź. Płucz włosy po każdym myciu.
Ciemnym kosmykom ładny połysk nada wywar z kory dębu. Łyżkę kory zalej dwiema szklankami wody. Parz 30 minut. Pozostaw pod przykryciem do następnego dnia. Odcedź i wypłucz włosy.
Farby oznaczone są dwoma numerami oddzielonymi kropką lub ukośnikiem, np.: 10.01 lub 5/01. Pierwszy, od 1 do 10 oznacza kolor podstawowy: od granatowej czerni do platyny. Drugi, od 01 do 10 to odcień farby, np. złocisty.
Platyna: Ten kolor odmładza, ale nie jest dla Ciebie, gdy jesteś brunetką, masz oliwkową cerę i skórę skłonną do przebarwień.
Miodowy blond: Podkreśla niebieskie tęczówki. Świetnie pasuje do delikatnej oprawy oczu i jasnej cery.
Brąz: Do ciemnych tęczówek oczu wybieraj ciepłe odcienie. Gdy masz jasne oczy, możesz użyć chłodnych brązów.
Rudy: Świetny wybór dla osób o nieregularnych czy też ostrych rysach – ten kolor je złagodzi. Wymaga nieskazitelnej cery.
Czerń: Masz jasną cerę? Wybierz czerń z niebieskim połyskiem. Do ciemnej karnacji lepsza będzie „cieplejsza”.
Burgund: Ten kolor wydobędzie wszelkie niedoskonałości cery. Dobrze współgra tylko ze skórą w różowym odcieniu.
