Maliny: Urodowy polski superowoc
Malina, dziki krzew, który zadomowił się wszędzie, od północnego kręgu podbiegunowego po tropiki, rodzi bogate w wiele składników owoce, równie wartościowe, jak smaczne. Rodzaj Rubus prawdopodobnie pochodzi z Azji Mniejszej, czyli w przybliżeniu z obszaru, gdzie obecnie znajduje się Turcja.
Pliniusz Starszy jako pierwszy opisał ten krzew, z jego pysznymi jagodami oraz płożącymi się gałęziami, pełnymi chroniących go kolców, i nadał mu nazwę: krzew z góry Idy. Gatunek ten, uprawiany w Europie od czasów rzymskich, został udomowiony, aby zwiększyć rozmiar i poprawić smak jagód. Zwykle wyobrażamy sobie maliny jako czerwone owoce, ale mogą one również być białe, czarne, a nawet żółte!
Według legendy kiedy mały Zeus się rozpłakał, piękna nimfa Ida dała mu pyszną jagodę - malinę, by go uspokoić. Ale kiedy ją zrywała, ukłuła się w pierś i zabarwiła białą jagodę swoją rubinową krwią. Dobroczynne działanie tego owocu znają ludy rozsiane po całym świecie, które uwzględniają go w swojej diecie.
W Europie istnieje przesąd, że gałęzie dzikich malin zawieszone przed domem chronią jego mieszkańców. Indianie z Ameryki Północnej konserwowali maliny w tłuszczu i stosowali je do leczenia infekcji oraz grypy. W XVIII wieku irlandzki zielarz K’Eogh pisał o malinie: "Miód i rozgniecione kwiaty nałożone na oko wyleczą jego stan zapalny [...], owoce są dobre na serce".
Te bardzo kruche i delikatne jagody zbiera się między czerwcem a wrześniem. Krzew malinowy owocuje przez dziesięć lat. Aby uzyskać jasnożółty olej o owocowym, świeżym i lekkim zapachu, nasiona oddziela się od miąższu, suszy, miażdży i tłoczy na zimno.
Olej z nasion malin pielęgnuje skórę zniszczoną słońcem i chłodem. Składa się w mniej więcej 50% z kwasu linolowego - omega-6 - który pobudza odnowę komórkową, zapobiega wysuszeniu skóry i wspomaga odbudowę warstwy lipidowej naskórka. Duża zawartość kwasu lfa-linolenowego (omega-3), witaminy E, kwasu galusowego i karotenoidów zapobiega obumieraniu komórek.
Olej z pestek malin można stosować na noc, bezpośrednio na dokładnie, ale zawsze delikatnie oczyszczoną skórę twarzy. Bardzo szybko się wchłania i czyni cuda, jeśli chodzi o zapobieganie zaczerwienieniom i suchości skóry oraz oznakom starzenia.
Delikatny peeling do twarzy z olejem z pestek malin - zabieg ten - po części maseczka, a po części peeling - wyrównuje i koi cerę. Wykonywany przed ułożeniem się do snu sprawi, że twoja skóra przejdzie metamorfozę. W dłoni lub w małej miseczce wymieszaj 2 łyżki oleju z pestek malin, 2 krople olejku eterycznego z rumianku oraz 1 łyżkę białej glinki lub pasty zrobionej z mąki pszennej. Delikatnie pocieraj tą mieszanką twarz, szczególnie to miejsce, które chcesz wygładzić. Spłucz ciepłą wodą i osusz skórę miękkim ręcznikiem.
Malinowe mleczko oczyszczające do twarzy - wraz z powrotem lata wraca przyjemność korzystania z tego oczyszczającego zabiegu, który zachwyci wszystkich miłośników różu. Bądź wspaniałomyślna, tworząc swoje kosmetyki, i dziel się nimi z najbliższymi. Jeśli wystarczy produktów na jedną maseczkę, to wystarczy też na dwie... Zmiksuj kilkanaście świeżych malin z 3 łyżkami organicznego mleka w proszku i niewielką ilością wody kwiatowej. Powstałą pastą oczyść twarz, rozprowadzając ją niewielkimi okrężnymi ruchami. Spłucz. Osusz twarz miękkim ręcznikiem i ciesz się swoją gładką cerą.
Fragment książki Victoire de Taillac i Ramdane Touhami "Atlas naturalnego piękna".
Zobacz także:
