Reklama

Rytuały, które warto wprowadzić do pielęgnacji włosów. Na efekty nie trzeba długo czekać

Włosy są naszą wizytówką – piękne i zadbane przyciągają wzrok i sprawiają, że wyglądamy atrakcyjnie. Niestety zabiegi fryzjerskie, takie jak farbowanie, rozjaśnianie czy stylizacja za pomocą wysokiej temperatury, a także nieodpowiednia pielęgnacja mogą sprawić, że ich kondycja będzie pozostawiała wiele do życzenia. Jak przywrócić im zdrowy blask? Przestawiamy niezawodne rytuały pielęgnacyjne włosów. Efekty są spektakularne i nie trzeba na nie długo czekać!

Prezentacja partnera

Mycie i odżywianie

Jednym z kluczowych elementów pielęgnacji jest stosowanie odżywki lub maski podczas każdego mycia. Nawilżenie i regeneracja są priorytetem, nawet jeśli włosy nie wyglądają na suche i zniszczone. Warto pamiętać, że nawilżone włosy są piękniejsze, zdrowsze i błyszczące. Wybierajmy zatem produkty, które zadbają o ich nawilżenie - szczególnie zimą, ponieważ niskie temperatury mogą negatywnie wpływać na kondycję włosów. Warto wypróbować takie metody jak OMO (odżywka-mycie-odżywka) czy miskowanie, które zakładają większy udział odżywki. Jednak nie każde włosy są z nimi polubią - nadmiar kosmetyku może obciążyć włosy niskoporowate.

Reklama

Olejowanie włosów

Olejek stał się nieodłącznym elementem rytuału pielęgnacyjnego wielu kobiet. Niektóre z nas stosują go tylko na końcówki, by zabezpieczyć je przed przesuszeniem i rozdwajaniem, niektóre nakładają olej na kilka godzin lub całą noc i zmywają go rano. Taki zabieg pomaga poprawić kondycję włosów. To, po jaki olej powinnyśmy sięgać, zależy od porowatości włosów. Warto przetestować kilka rożnych olejów, by odnaleźć ten, który nasze włosy pokochają. Efekty takiej pielęgnacji są spektakularne: głęboko nawilżone, odżywione i lśniące włosy bez puszenia.

Gotowe rytuały pielęgnacyjne

Ciekawą propozycję przygotowała marka Mokosh, która stworzyła trzy linie kosmetyków zapewniające kompleksową pielęgnacja dla trzech różnych rodzajów włosów: wysoko-, średnio- i niskoporowatych. Indywidualny rytuał pozwala zadbać o fryzurę w odpowiedni sposób. Linie Figa, Zielona herbata z bergamotką i Czereśnia z bursztynem zapewniają kompleksową pielęgnację, przywracając objętość, blask i gładkość włosom. Produkty Mokosh udowadniają, że naturalne składniki mogą być równie funkcjonalne, a jednocześnie zdrowsze dla włosów niż te chemiczne.

Rytuał z linią Figa - włosy cienkie, przetłuszczające się i pozbawione objętości

Linia ta została stworzona z myślą o włosach niskoporowatych. Szampon zawiera aktywny węgiel, który unosi włosy u nasady i odświeża, hydrolat z oczaru wirginijskiego oczyszcza i pielęgnuje skórę głowy, a ferment z rzodkwi działa antybakteryjnie. Dodatkowo w składzie szamponu znajdziemy inulinę, prebiotyk, który nawilża bez obciążenia oraz kolagen wegański zmniejszający łamliwość włosów.

Maska natomiast zawiera ekstrakt z lipy przywracający objętość, nawilżający i odżywiający włosy macerat z figi oraz polimer naturalnego pochodzenia, który wygładza i nadaje blask.

Rytuał z linią Zielona herbata z bergamotką - włosy matowe, o przesuszonych końcówkach

Ta linia przeznaczona jest z kolei dla włosów średnioporowatych. W składzie szamponu znajdziemy wzmacniającą i wygładzającą kosmyki zieloną herbatę. Woda bergamotkowa nada im blask, a ekstrakt z lipy nawilży i odżywi. Z kolei aloes pomoże nam zregenerować włosy. Dodatkowo sodium PCA zniweluje puszenie się włosów.

Maska z linii Zielona herbata z bergamotką zawiera olejek migdałowy i makadamiowy, które nawilżają włosy, a także hydrolizowane proteiny jęczmienia przywracające blask i sprężystość, wysoko kondycjonujący surfaktant niwelujący elektryzowanie się i puszenie włosów oraz łopian zmniejszający łamliwość.

Rytuał z linią Czereśnia z bursztynem - włosy szorstkie, łamliwe, puszące się

Ostatnia linia ta została stworzona z myślą o włosach wysokoporowatych, a więc są to kosmetyki do zadań specjalnych. Szampon z linii Czereśnia z bursztynem zawiera niacynamid, który długotrwale nawilża i regeneruje włosy, a także kompleks witaminowy wzmacniający je i zmniejszający ich łamliwość. Z kolei ekstrakt z bursztynu i sok z czereśni nadadzą fryzurze blasku, gładkości i miękkości. Szampon wzbogacony jest również w naturalnego pochodzenia polimer, który ułatwia rozczesywanie i zmniejsza puszenie się włosów.

Maska natomiast zawiera oleje arganowy i hemiskwalan poprawiające kondycję włosów, nawilżające je i regenerujące, a także wspomnianą już inulinę, która działa wygładzająco i nadaje blasku. Tu również znajdziemy ekstrakt z bursztynu i sok z czereśni, a także pantenol, który sprawi, że włosy będą wyglądały zdrowo. Rytuał także zadba o to, by włosy przestały się elektryzować.

Te trzy linie produktów Mokosh to odpowiedź na różnorodne potrzeby pielęgnacyjne skóry głowy i włosów. Co istotne, można dowolnie łączyć produkty między liniami, dzięki czemu jeszcze lepiej dostosujemy pielęgnację do indywidualnych potrzeb. Kosmetyki świetnie sprawdzają się w połączeniu z metodą OMO. Zatem wprowadzenie rytuałów pielęgnacyjnych do swojej codziennej rutyny to inwestycja w zdrowie i piękno włosów. Drobne czynności, takie jak regularne stosowanie nawilżających produktów, olejku czy eksperymentowanie z różnymi liniami kosmetyków, przynoszą spektakularne efekty.

 

Prezentacja partnera

.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy