Prawdy i mity na temat pracy freelancerów

1. Freelancer robi tylko to, co chce i lubi. Mit

To bardzo kusząca wizja, która ma z rzeczywistością niewiele wspólnego. Wiadomo, że na bycie wolnym strzelcem decydujemy się wtedy, gdy chcemy robić coś co lubimy, ale prawdą jest również to, że poza przyjemnymi aspektami pracy, znajdą się również żmudne i nudne czynności, które są nieuniknione w każdej branży i na każdym stanowisku. Zanim osiągniemy wymarzony efekt musimy przebrnąć przez masę procedur (poszukiwanie klientów, zmierzenie się z jego wymaganiami), co nie zawsze należy do najprzyjemniejszych etapów pracy.

2. Freelancer to prawdziwy człowiek-orkiestra. Prawda

Aby być skutecznym pracownikiem w swojej jednoosobowej "firmie" nie wystarczy być jedynie specjalistą w danej dziedzinie. W miarę upływu czasu, gdy klienci coraz śmielej i liczniej będą pukać do twoich drzwi przydadzą ci się zdolności marketingowe, księgowe, prawnicze czy sprzedażowe. Jako freelancer sam odpowiadasz za każdy etap realizacji konkretnego zlecenia, a co za tym idzie ponosisz wszystkie konsekwencje swoich decyzji.

3. Freelancer to idealna praca, gdy masz sporo obowiązków domowych. Mit

Jeśli wydaje ci się, że dzięki pracy wolnego strzelca zyskasz sporo wolnego czasu, a nieregularny tryb pracy umożliwi ci zajmowanie się dziećmi i staranne dbanie o dom, możesz się bardzo rozczarować. Oczywiście - na samym początku, kiedy jeszcze natężenie zleceń nie jest uciążliwe, faktycznie możesz poczuć wiatr w żaglach i rzucić się w wir rodzinnych obowiązków. Pamiętaj jednak, że od twojego nakładu pracy, zależą zarobki w przyszłości. W pewnym momencie może się okazać, że praca w domu jest kompletnie niemożliwa i zaczniesz szukać miejsc, w których wreszcie będziesz mógł skupić się na swojej zasadniczej pracy.

4. Nikt nie dyktuje freelancerom, co mają robić. Mit

Najsurowszym recenzentem wolnego strzelca są oczywiście klienci. To od ich zadowolenia lub nie zależy pozycja pracującego w wolnym zawodzie. W myśl zasady "nasz klient, nasz pan" - decydując się na ten tryb pracy - musisz pamiętać, że niejeden zleceniodawca może okazać po stokroć bardziej skrupulatny od twojego dotychczasowego szefa "na etacie". Różnica pomiędzy konsekwencją ich zachowań jest taka, że klient zdecydowanie szybciej pomoże ci zyskać lub... odstraszyć potencjalnych zleceniodawców. Dlatego warto ugryźć się nieraz w język i przyjąć na przysłowiową klatę wszystkie uwagi i zastrzeżenia.

5. Praca w charakterze freelancera to najlepszy sposób na zawodowy rozwój. Prawda

Pracując w dużej korporacji, w gigantycznie rozbudowanej, organizacyjnej machinie pracownicy często pozostają na tym samym etapie rozwoju. Oczywiście nie dotyczy to osób, które aspirują do awansu i faktycznie starają się regularnie podnosić swoje kwalifikacje. W pracy freelancera nikt nie może pozwolić sobie osiąść na laurach. Konkurencja jest olbrzymia, dlatego wolni strzelcy muszą być na bieżąco z wszelkimi nowinkami w swojej branży i szlifować swoje umiejętności, by starać się być zawsze o krok przed innymi i z łatwością zdobywać nowe zlecenia i pieniądze.

6. Freelancerzy to osoby, które nie wiedzą, czego właściwie chcą w życiu zawodowym. Mit

To bardzo stereotypowe postrzeganie wolnych strzelców i ich pracy jest nie tyle niesprawiedliwie, co krzywdzące. Słysząc o kimś, kto pracuje na własny rachunek, często nasuwają nam się skojarzenia o jego nieudolności i niemożności poradzenia sobie z regułami obowiązującymi w pracy na etacie. Na dodatek większość z nich postrzegana jest jako osoby bujające w obłokach, idealistycznie podchodzących do realizowania swoich marzeń. Tymczasem każdy, kto zetknął się z pracą rzetelnego freelancera przynajmniej raz w życiu wie, że działanie w pojedynkę wymaga dwustuprocentowego zaangażowania, niebywałej skrupulatności, otwartego umysłu i doskonałej organizacji czasu, czyli wszystkich przymiotów, które zagwarantują mu stałe zlecenia i rozsądny dochód.