Reklama

Symbolika w biżuterii. Poczuj się jak bogini

Wybierając biżuterię koncentrujemy się głównie na jej walorach estetycznych, przykładamy dużą wagę do kruszców, z jakich została wyprodukowana, często weryfikujemy decyzję o zakupie na podstawie ceny. Zdecydowanie rzadziej kierujemy się percepcją pozazmysłową. Tymczasem prawdziwa siła uwielbianych przez kobiety kosztowności tkwi nie tylko w karatach, ale także w symbolach.

Najmodniejsze motywy i ich symbolika

W zeszłym sezonie na wybiegach królowały wielobarwne kwiaty, tropikalne rośliny i motywy egzotycznych zwierząt, słowem - wszystko to, co w przyrodzie najpiękniejsze. Wiosna 2016 to również idealny moment, by wprowadzić wzory inspirowane naturą do swoich własnych, biżuteryjnych zasobów. W co warto ubrać ciało, by poczuć się wyjątkowo?

Wąż to odwieczny symbol transformacji i wiecznego życia. Motyw wykorzystywano już w pradawnych czasach i właściwie we wszystkich istniejących kulturach świata. Przez wieki pierwotne ludy i współczesne nam cywilizacje upatrywały w tajemniczym i nieprzewidywalnym zwierzęciu niepomiernej siły, nieśmiertelności, duchowej odnowy, niezłomności oraz niekończącej się miłości. Symbol węża od lat starano się wplatać w przemysł biżuteryjny. W starożytnym Egipcie i Grecji, kobiety ochoczo zakładały szerokie, opasające ramiona i nadgarstki bransolety czy finezyjne pierścienie w kształcie wijącego się gada, wysadzanego drogocennymi kamieniami.

Reklama

Z czasem symbol węża przeistoczył się w znak wiecznej miłości, stąd spore zainteresowanie zwierzęcym wzorem narzeczonych i małżonków. Dziś możemy nieco "odczarować" symbol węża. Kojarzy nam się przede wszystkim z energią, gracją, subtelnością i tajemnicą. Przywołane cechy doskonale charakteryzują współczesne boginie - kobiety, które w znany tylko im sposób potrafią łączyć wewnętrzną siłę z kobiecą delikatnością.

Delikatne liście paproci przywodzą na myśl niewinność i obietnicę budzącego się ze snu nowego dnia. Roślina wielokrotnie była wykorzystywana w wierzeniach dawnych Słowian, a soczysta zieleń liści od zawsze była symbolem życiowej witalności i długowieczności. Paprocie najczęściej zakwitają z dala od dużych aglomeracji, co czyni je niejako roślinami z pogranicza światów - rzeczywistego i metafizycznego, pozazmysłowego. Najbardziej popularna legenda, z paprocią w roli głównej, związana jest z nocą Kupały.

Gdy zakwitał jej kwiat, ludzie ruszali na poszukiwania. Szczęśliwy znalazca dostąpił mocy kwiatu i odtąd miał żyć w dostatku, zdrowiu i szczęściu. Liście paproci posiadały również inne, magiczne moce - przed laty kobiety wierzyły, że nacieranie się zieloną papką podnosi ich atrakcyjność, dzięki czemu miały większą szansę na rychłe zamążpójście. Trudno zliczyć, ile stęsknionych za prawdziwą miłością kobiet, upatrywało w delikatnych listkach rośliny okazji do spotkania ukochanego mężczyzny. Dziś możemy podkreślić swoje piękno, wybierając subtelną biżuterię, dekorowaną dyskretnymi elementami liści paproci. Kunszt mistrzów złotnictwa doskonale odzwierciedla kobiecy urok i łagodność.

Wszystkie symbole, zarówno mityczny, majestatyczny wąż, jak i zjawiskowa paproć nierozerwalnie kojarzą się z ezoteryczną, surrealistyczną postacią bogini Eos. W bliższej nam słowiańskiej kulturze, znamy ją bliżej jako Jutrzenkę - boginię zorzy polarnej, brzasku i świtu. Jej niewinna, eteryczna, wręcz nieuchwytna sylwetka jest po dziś dzień odwzorowywana w dziełach największych artystów. Kojarzy się głównie z romantycznym klimatem poranków nad brzegiem jeziora, ulotnymi chwilami budzącego się do życia Słońca i powiewem rześkiego powietrza. Nadchodzący sezon to świetny moment, by przeistoczyć się w boginię Eos. Wystarczy zaczerpnąć inspiracji prosto z serca natury.

Styl.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy