Reklama
Stadion Blondynek

Mecz Polska-Grecja instrukcja obsługi

Dzisiejszy mecz to coś znacznie więcej niż tylko sport. To wydarzenie kulturalne i dziejąca się na naszych oczach historia. Nie możesz tego ominąć. Cała Polska mówi o meczu Polska-Grecja, a ty nie czujesz, o co w tym chodzi? Przeczytaj nasz miniporadnik przedmeczowy, a wszystko będzie jasne.

Dlaczego ten mecz jest tak ważny? Ponieważ jest inauguracyjnym meczem organizowanych w Polsce i na Ukrainie Mistrzostw Europy i jak wszystkie pierwsze razy będzie mieć wyjątkową oprawę.

Pierwszy gwizdek, pierwsza bramka, pierwsze zwycięstwo albo pierwsza porażka - to wszystko będzie zapamiętane szczególnie. Na dodatek Polska występuje w nim w podwójnej roli - organizatorów oraz zawodników. Oczy całego świata będą dziś zwrócone na nas, a to, jak sobie poradzimy, będzie poddane surowej ocenie. 

Nie zdziw się więc, że gdy rozpocznie się mecz, twój facet straci zainteresowanie czymkolwiek i kimkolwiek poza meczem i zawodnikami. Nie będzie reagować na żadne, podkreślam żadne, bodźce ze środowiska zewnętrznego. Na próbuj nawet pytać go wtedy, o co tak naprawdę w tym meczu chodzi i co się stanie jak przegramy. Wyjaśnienie znajdziesz tu.

Reklama

O co ta gra?

Polska na Stadionie Narodowym podejmie dziś drużynę Greków. To pierwszy z trzech meczów, jakie rozegramy w grupie A, do której należymy. Poza Polską i Grecją są w niej jeszcze Rosja i Czechy. Żeby wyjść z grupy, musimy wygrać dwa z trzech meczów, lub jeden wygrać a jeden zremisować. Jeśli więc dziś przegramy - nie przekreśla to naszych szans na dalszą walkę w mistrzostwach. Bardzo je jednak ograniczy. Trzymamy więc kciuki wyjątkowo mocno.

Słonica Citta, mieszkanka krakowskiego zoo, która ma przewidywać wyniki meczów, wskazała na zwycięstwo Polski. Gigantyczna wróżka jest więc po naszej stronie, ale nie to wcale nie znaczy, że obejdzie się bez naszego dopingu. Na oglądanie meczu należy wystroić się na biało-czerwono, a na twarzy wymalować wojenne barwy narodowe. W tym dniu stylowy jest brak troski o makijaż i dystans do siebie - dlatego z gracją i uśmiechem należy założyć sportowy t-shirt oraz wielki kapelusz! Dziś kibice, nie modelki, są ikonami stylu.

Poznać wroga

Żeby kibicować, najpierw trzeba wiedzieć komu. Polaków od Greków najłatwiej rozróżnić po kolorze. Nasi są biało-czerwoni, Grecy biało-niebiescy (a dokładnie jasno-kobaltowi). Są też zwykle bardziej śniadzi i ciemnowłosi. Grecy zwykle nazywają się Konstantinos albo Georgios a ich nazwiska obowiązkowo kończą się na -os, -is albo -as. Nie da się pomylić.

Najbardziej skutecznym zawodnikiem przeciwników jest Georgios Samaras - długowłosy brodacz, który będzie kręcił się pod nasza bramką próbując strzelić nam gola. Liczymy jednak, że nasz bramkarz Wojtek Szczęsny poradzi sobie z nim świetnie.

Czy Greków należy się bać? Nie! Ale to nie znaczy, że należy im odpuścić. To drużyna, która zwykle zdobywa mało goli, nie ma wielkich gwiazd futbolu, ale za to jest bardzo zgrana i świetnie potrafi bronić swojej bramki. Dlatego więc drogie panie - każdy gol, który wpadnie dziś do bramki Greków oklaskujemy podwójnie, a każdą bramkę zdobytą przez nich - po dwakroć opłakujemy. 

Lekcja śpiewania

I wreszcie krótka instrukcja jak kibicować. Przede wszystkim głośno - w tym akurat jesteśmy dobre - można tupać, piszczeć, krzyczeć, podskakiwać. Mile widziane jest rozpoczynanie skandowania "Polska gooooola!",  w dowolnym momencie gry. Jeśli nasi zdobędą bramkę, krzyczymy: "Jeszcze jeden!". Jeśli stracą - najpierw rzucamy kilka inwektyw, a potem wracamy do dopingowania krzycząc, "Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało".

Jeśli tłum zacznie skandować "Kto wygra mecz?", odpowiadamy: "Polska!". Gdy zapytają znowu: "Kto?", znów odkrzykujemy "Polska!". Na trzecie pytanie "Kto?", trzy razy krzyczymy "Polska! Polska! Polska!". A dalej już tylko będzie "Do boooooju, do booooju, do boooju drużyno..."

Pomożecie?

KS




Styl.pl
Dowiedz się więcej na temat: piłka nożna | Euro 2012
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy