Reklama

Doutzen Kroes i Karlie Kloss: Los słoni nie jest im obojętny

Co roku wiele słoni kinie z rąk kłusowników, którzy zarabiają na sprzedaży kości słoniowej. Wiele fundacji walczy z tym procederem, los słoni nie jest również obojętny modelkom, m.in. Doutzen Kroes i Karlie Kloss.

- Wszystko zaczęło się od podroży do Kenii - powiedziała Kroes cytowana przez portal WWD. - Wysłał mnie tam mój agent i powiedział: "powinnaś zobaczyć to na własne oczy". Potem rozmawialiśmy o tym, co widzieliśmy i postanowiliśmy, że musimy coś z tym zrobić.

Kroes, która do Kenii pojechała z synem i mężem, przekonuje, że jeśli nie zaczniemy troszczyć się o żyjące na wolności słonie, następne pokolenia będą oglądać te zwierzęta tylko w zoo.

- Przyglądałam się słoniom przez dwie godziny i nie nudziłam się ani przez chwilę. Mój synek, który zazwyczaj potrafi skoncentrować się na jakieś 2 sekundy, siedział obok mnie. To pokazuje, jak wspaniałe są te zwierzęta. 

Reklama

Kampania #KnotOnMyPlanet wspiera fundację Elephant Crisis Fund, która walczy z kłusownictwem. Doutzen Kroes nie jest jedyną modelką, która troszczy się o los słoni.  Kampanię wsparły także Constance Jablonski, Emily Ratajkowski, Joan Smalls i Naomi Campbell. Żeby zaangażować się w projekt czas znalazła również Karlie Kloss - mimo, że jest zaangażowana w wiele projektów (m.in. niedawno została twarzą nowego zapachu Caroliny Herrery "Good girl").

- Słonie są więcej warte, kiedy są żywe, nie martwe - tłumaczyła zaangażowanie Doutzen Kroes. - Jest wiele powodów, dla których powinniśmy je chronić.

.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama