Reklama

Jak opóźnić procesy starzenia się skóry

Skóra traci swoje właściwości regeneracyjne tuż po dwudziestym roku życia, dlatego gdy dobiegamy trzydziestki już możemy się spodziewać pierwszych, głębszych zmarszczek mimicznych. Czy jest możliwe odsunięcie w czasie tych – wydawać by się mogło - nieuchronnych zmian?

Jakie nawyki warto wprowadzić do swojego codziennego życia, by jak najdłużej cieszyć się zdrowym i jędrnym ciałem? I czym raczyć swój organizm, aby nie tylko od zewnątrz, ale również od środka wzmacniać delikatne struktury tkanek, odpowiedzialnych za prawidłowy proces odnowy? Oto kilka ważnych zasad do wdrożenia od dziś!

1. Rzuć palenie i ogranicz alkohol

Wskazówka, którą jak mantrę powtarzają specjaliści od tzw. zdrowego trybu życia. Trudno polemizować z ich przekonaniami - dym tytoniowy blokuje odpowiednie dotlenienie komórek skóry, co znacznie zaburza ich zdolność regeneracji. Cera staje się szara, przesuszona jest zdecydowanie bardziej podatna działanie szkodliwych czynników zewnętrznych i wolnych rodników. Rzucając palenie chronimy również okolice ust przed przedwczesnym pojawieniem się zmarszczek.

Reklama

Z przesadzonej ilości używek jeszcze chyba nigdy nic dobrego się nie wykluło, jeśli więc często zdarza ci się sięgnąć po lampkę wina przed snem lub ostro poimprezować w weekend, przypomnij sobie o zgubnym wpływie "procentów" na strukturę twojej cery. O ile znany i ceniony jest ich wpływ (w umiarkowanej ilości) na niektóre narządy wewnętrzne, o tyle skóra pod wpływem alkoholu cierpi katusze - jest odwodniona, traci blask, staje się wyraźnie przesuszona. Nadmiar napojów wyskokowych doprowadza do ruiny również włosy i paznokcie, systematycznie niszcząc zdolność komórek do rozmnażania się.

3. Wzbogać dietę

Aby spowolnić proces starzenia się skóry, warto przyjrzeć się uważniej zawartości naszych talerzy na co dzień. Zamiast tłustych, smażonych na głębokim oleju potraw postawmy na lekkie dania na bazie chudych mięs, warzyw czy owoców. Odstawmy na bok ciężką, tradycyjną, polską kuchnię. W przerwach w pracy, zamiast upychać usta batonami z utwardzanymi tłuszczami, lepiej zjedzmy owsiane ciastka lub po prostu przygotowaną wcześniej porcje umytych owoców. Ulegnij modzie na tzw. superfoods - produkty bogate w antyoksydanty hamujące procesy starzenia się skóry. W ich składzie znajdziemy między innymi witaminy z grupy B, C, E, składniki mineralne błonnik, kwasy omega-3 lub cynk. Gdzie szukać kompilacji tych dobroczynnych składników? Warto sięgnąć przede wszystkim po jagody goji, nasiona chia, olej lniany, olej z wiesiołka, przynajmniej dwa razy w tygodniu zjeść morską rybę przygotowaną na parze, a w ramach przekąski - zamiast słodkości - owsiane otręby lub zmielone siemię lniane zmieszane np. z jogurtem. Takie menu pokocha nasza skóra!

4. Ćwicz regularnie

Wydaje ci się, że codzienna przebieżka ma się nijak do kondycji skóry twojej twarzy? Nic bardziej mylnego. Na wygląd twojej cery ma wpływ również to, w jakiej jesteś formie, czy często się ruszasz, czy jesteś wygimnastykowana. Zbawienny wpływ na twoją cerę ma również codzienny masaż i gimnastyka twarzy. Przed lusterkiem lub podczas kąpieli zafunduj sobie upiększającą sesję, pamiętając o kilku ważnych zasadach - podczas masażu zachowaj szczególną ostrożność, zwłaszcza, jeśli masz pogłębione problemy z cerą, kolejne fragmenty skóry masuj ruchami okrężnymi i - co najistotniejsze - zawsze w kierunku odwrotnym do działania grawitacji (np. od żuchwy w kierunku płatków uszu, od kącików oczu aż po linię włosów na czole).

5. Nie żałuj sobie zabiegów pielęgnacyjnych

Jeśli uda ci się zmienić styl życia, wreszcie ruszysz się z kanapy i zaczniesz dostarczać organizmowi w pożywieniu całej palety drogocennych składników i witamin, możesz pomyśleć o kompleksowej pielęgnacji.

Krok 1: podstawą pielęgnacji jest gruntowny, wieczorny demakijaż oraz dobór odpowiednich dla skóry kosmetyków. Do oczyszczenia twarzy wykorzystuj nie tylko płatki kosmetyczne i płyn micelarny, ale również patyczki do uszu (pozwolą dotrzeć do trudno dostępnych miejsc) i płyny tonizujące. Jeśli masz cerę wrażliwą przemywaj twarz wodą mineralną lub przegotowaną.

Krok 2: raz w tygodniu zafunduj skórze piling. Zrezygnuj z kosmetyków gruboziarnistych na rzecz delikatnie działającego pilingu enzymatycznego.

Krok 3: gdy pozbędziesz się martwego naskórka, nałóż na twarz maseczkę. Sprawdzą się zarówno dopasowane do twojego rodzaju skóry kosmetyki z drogerii, jak również własnoręcznie przygotowane mieszanki (np. z miodu, mleka i płatków owsianych).

Krok 4: raz na jakiś czas wybierz się do dermatologa, by mógł ocenić stan twojej skóry i dobrać odpowiednie środki pielęgnacyjne. Warto zainwestować również w systematyczne wizyty u profesjonalnej kosmetyczki, która oczyści twarz z podskórnych złogów i zanieczyszczeń.

6. Ochrona przeciwsłoneczna

Promieniowa UVA i UVB to prawdziwa katorga dla naszej skóry. Szkodliwe związki docierają do najgłębszych warstw naskórka i skóry właściwej, osłabiając włókna elastyny i kolagenu. Następstwem tej niszczycielskiej siły jest utrata jędrności i sprężystości tkanek, a to bardzo podatny grunt dla tworzenia się zmarszczek. Możemy wspierać cerę w procesie walki ze słońcem. Minimum 20 minut przed każdym wyjściem na mocno grzejące słońce zaaplikujmy krem z filtrami (rzeczywistą ochronę zagwarantują nam już wartości 40-50 SPF). Przebywając na zewnątrz dłużej niż 4 godziny, uzupełniajmy warstwę ochronną tak długo, jak to będzie koniecznie.

Jeśli wdrożymy w codzienne życie wszystkie powyższe zasady, możemy być pewni, że skóra będzie bardziej odporna na działanie szkodliwych czynników zewnętrznym i zdecydowanie bardziej podatna na pielęgnujące składniki aktywne zawarte w nowoczesnych kosmetykach. A to najskuteczniejszy krok do zdrowej cery i młodego wyglądu.  

INTERIA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama