Reklama

Tak wyglądają najbrzydsze budynki w Polsce. Trudno je przeoczyć

Niektóre z nich kształtem przypominają pałace, inne zaskakują futurystyczną konstrukcją. Te koszmarki architektoniczne straszą mieszkańców i przyjezdnych. Najbrzydsze budynki w Polsce pełnią różne funkcje. Są wśród nich zarówno hotele, restauracje, galerie handlowe, jak i prywatne posiadłości. Przedstawiamy nieudane projekty, które można zobaczyć podróżując po naszym kraju.

Najbrzydsze budynki w Polsce zadziwiają i przykuwają wzrok. Zazwyczaj wyróżniają się nietypowym kształtem. Dziwne konstrukcje sprawiają, że widząc je, trudno pozostać obojętnym. Architektoniczne koszmarki jednych śmieszą, a innych denerwują. Na facebookowym profilu o wymownej nazwie "Polisz Arkitekczer" możemy znaleźć wiele przykładów budowli wywołujących skrajne emocje. Zdjęcia do publikacji podsyłają użytkownicy. Kolejne posty pokazują, że wyobraźnia polskich architektów nie ma granic.

Camelot przy obwodnicy w Dębicy

Hotel Camelot znajduje się w  Dębicy i słynie z niezwykłej elewacji stylizowanej na średniowieczny zamek. Usytuowany jest niedaleko drogi. Przejezdni mogą więc podziwiać nietypową konstrukcję w czasie podróży.

Reklama

Chociaż Hotel Camelot z Dębicy niszczy wyobrażenia o majestatycznym, legendarnym zamku zamieszkiwanym przez króla Artura i jego żonę Ginewrę, mieszkańcy wypowiadają się o nim bardzo życzliwie. "To nasz słynny dębicki zamek" - czytamy w komentarzu pod postem "Polisz Arkitekczer".

Nie wszyscy jednak tak entuzjastycznie wypowiadają się o konstrukcji. Jedna z użytkowniczek zaznacza, że nietypowy kształt budowli od dawna budzi jej zainteresowanie.  

Motel pod Nagłowicami

Motel znajdujący się pod Nagłowicami to również przykład  architektury nawiązującej do średniowiecznych klimatów. Nietypowa konstrukcja zadziwia wieżą przypominającą tę charakterystyczną dla zamków znanych z bajek. Przód budowli przypomina z kolei szlachecki dworek. To połączenie rozbawiło internautów. 

"Bardzo lubię zamki. Uwielbiam współczesne wersje, te prostsze, ale gustowne i 'z głowa', wzorowane na starych budowlach. Nie znoszę tego, jak gwałcą krajobraz takimi, jak na zdjęciu podróbkami niektórzy 'architekci'. Niby prosta bryła, ale niespójna. Jeden dach w ząbki, inny nie. Do tego to ohydne ogrodzenie..." - zaznacza rozzłoszczona użytkowniczka.

Gaudi z Olsztyna

Antonio Gaudi, kataloński architekt i inżynier secesyjny, zasłynął dzięki budowlom o nieregularnych kształtach i falistych liniach. Budynek znajdujący się w Olsztynie zaskakuje owalnymi zdobieniami. Obłe krawędzie sprawiły, że administratorzy fanpage'a postanowili żartobliwie porównać go z dziełami Gaudiego.

Jak się okazuje budynek z Olsztyna ma oddanych fanów,  którzy doceniają jego ciekawą formę. W  komentarzach pod postem nie brakuje osób zachwyconych budowlą. 

"Ten budynek nie powstał jako kopia Gaudiego, tylko prawdopodobnie jako wyraz wolności i buntu wobec funkcjonalności i linii prostych modernizmu (a w Polsce raczej socrealizmu)... jako konsekwencja przemian zapoczątkowanych w latach 90-tych. Nie oceniajmy architektury w oderwaniu od kontekstu miejsca i czasu!" - wytłumaczyła użytkowniczka.

Pałacyk w podkrakowskich Staniątkach

Uwagę przykuwa przede wszystkim kolor budowli. Pałacyk w podkrakowskich Staniątkach jest różowy, przez co przypomina okazałych rozmiarów domek dla lalek. W komentarzach pod postem wiele osób doceniło nietypowy kształt. Zachwycone były głównie panie. "Kiedy można się wprowadzić?" - pyta użytkowniczka. 

Nie brakuje także bardziej krytycznych głosów. "Mnie to wygląda na styl pałacowy pomieszany z podhalańskim. Widać, że dobudowali z przodu dwupiętrowy ganek i wieżyczkę na bocznym balkonie. Do tego ta krzykliwa farba. Sam pomysł niezły, ale wykonanie niezbyt przemyślane" - tłumaczy swoje niezadowolenie jedna z internautek.

Dom towarowy Solpol we Wrocławiu

Solpol to budynek znajdujący się przy ulicy Świdnickiej we Wrocławiu. Pierwotnie miał pełnić funkcje domu towarowego. Ciekawy budynek wzbudzał kontrowersje już na etapie projektu. Zgeometryzowane formy nadbudówek sprawiają,  że  budowlę trudno przeoczyć. To właśnie kształt przez lata jest niezmiennie przedmiotem krytyki mieszkańców i przyjezdnych. Obecnie coraz śmielej mówi się o wyburzeniu Solpolu.

Wojciech Jarząbek, który uczestniczył w pracach projektowych,  w rozmowie z mediami tłumaczył zainteresowanie budowlą. 

Polski Petronas Tower

Tym razem administratorzy nie podali lokalizacji budynku. Dwa różowe wieżowce łączy tajemnicze przejście, które znajduje się na jednym z pięter. Internauci w komentarzach porównali nietypową budowlę do Petronas Tower, a więc dwóch wież w Kuala Lumpur, stolicy Malezji, które także są ze sobą połączone. "Jaki kraj taki Petronas Tower!" stwierdziła jedna z użytkowniczek.

Krakowski zamek na Czyżynach

Krakowskie Czyżyny również słyną z nietypowej budowli. Blok do złudzenia przypominający zamek zaprojektowany został przez Leszka Filara oraz zespół pomocników. Kształt budowli fascynuje i budzi kontrowersje. "Może ze mną jest coś nie tak, ale wolę coś takiego niż standardowe szare wieżowce" - tłumaczy jedna z internautek. Osób zachwycających się zamkiem-blokiem jest więcej.

"Podczas mojej wizyty w Krakowie dostałem sporo wiadomości mówiących o bloku w kształcie zamku. Uwielbiam nietypową architekturę i na takie polecenia jestem szczególnie wyczulony. Od razu zbadałem temat i jeszcze tego samego dnia zmierzyłem się z lokalną legendą. Niby trochę wiedziałem, czego się spodziewać, ale na żywo budynek zrobił jeszcze większe wrażenie. Przez pierwsze parę minut stałem, wpatrując się i szukając odpowiednich myśli. Szczególnie zdziwiło mnie to, że na ostatnim piętrze ktoś zdecydował się na jeszcze bardziej dosadne nawiązanie do średniowiecza i umieszczenie okna bez szyby, oczywiście też w "zamkowym" kształcie. Do tego jeszcze te wieżyczki, po prostu kosmos!" - opisał krakowski fotograf architektury Aleksander Małachowski znany jako Hashtagalek. 

***

Przeczytaj również:

Zobacz również:


Styl.pl
Dowiedz się więcej na temat: architektura
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy