Reklama
SHOW - magazyn o gwiazdach

Marta Żmuda Trzebiatowska: Rodzina jest dla mnie najważniejsza

Jak pogodzić pracę z macierzyństwem i znaleźć przy tym czas dla siebie? Tylko nam aktorka zdradza, jak czuje się w roli mamy.

Pod koniec września Marta Żmuda Trzebiatowska (33) powitała na świecie swoje pierwsze dziecko. I choć gwiazda słynie z tego, że pilnie strzeże życia prywatnego, nam udało się ją namówić na zwierzenia.

Aktorka opowiedziała o tym, co jest dla niej najważniejsze w wychowywaniu małego Bruna i podzieliła się z nami sposobami na bycie piękną i zadbaną młodą mamą. 

W nowej roli

Marta nigdy nie ukrywała, że marzy o macierzyństwie. Nic więc dziwnego, że gdy to pragnienie się spełniło, świetnie odnalazła się w nowej roli. W rozmowie z SHOW aktorka wyznaje, że dziś to właśnie bycie mamą jest jej priorytetem:

Reklama

-Rodzina jest dla mnie najważniejsza. W przypadku bliskich ważne jest, aby poświęcać im czas, liczy się obecność, dlatego czasem trzeba zwolnić tempo. Nowe wyzwania, kolejne role i projekty mogą jeszcze poczekać.

W wychowaniu synka może liczyć na wsparcie męża, Kamila Kuli (28). Gdy pytamy Martę o to, jak w natłoku rodzicielskich obowiązków znajduje czas, by zadbać o urodę, słyszymy: 

-Mój patent to otaczanie się bliskimi ludźmi i czas na drobne przyjemności. Radość, którą mamy wtedy w oczach, potrafi odjąć kilka lat i sprawia, że czujemy się ze sobą fantastycznie. Jeżeli jeszcze dodamy do tego czerwoną szminkę i otulające nas cudownym zapachem perfumy, to możemy z sukcesem zdobywać świat!

Kiedy uchodząca za jedną z najpiękniejszych polskich aktorek czuje się najatrakcyjniej? 

-Na gali czy podczas sesji zdjęciowej - gdy mam na sobie piękną sukienkę, super makijaż i włosy, zrobione przez moją wspaniałą ekipę do zadań specjalnych,  ale przede wszystkim wtedy, gdy patrzę na siebie oczami mojego męża. Siedzimy gdzieś na końcu świata, mam na sobie kurtkę przeciwdeszczową, trampki i czuję się fantastycznie w takim wydaniu, bo on mnie taką prawdziwą lubi najbardziej, zdradza nam gwiazda.

Kolejne wyzwania

Jakie młoda mama ma plany na przyszłość? Póki co, jak mówi, cieszy się cennymi chwilami z synkiem. Przed świętami, zainspirowana zabawami z małym Brunem, zaprojektowała serię kocyków i pluszaków dla dzieci. Niedawno została też ambasadorką znanej marki kosmetycznej. 

-Kiedy byłam nastolatką, moje koleżanki były konsultantkami Avon, a ja wierną klientką tej marki. Kto by wtedy pomyślał, że któregoś dnia będę na okładce, napisała na instagramowym profilu, z dumą prezentując katalog Avon, którego jest ozdobą. 

Ale to nie koniec: za kilka miesięcy Marta wraca do pracy zawodowej już na pełen etat. W rozmowie z SHOW wyznaje:

- Niedługo będzie można mnie znowu zobaczyć na deskach stołecznego Teatru Kwadrat, właśnie zaczęłam pracę na planie jednego z popularnych seriali, wiosną szykuje się film...Czekają mnie pracowite wiosna i lato. Tym bardziej każdą wolną chwilę poświęcam teraz mojej rodzinie, moim ukochanym chłopakom. 

Zobacz także:






Show
Dowiedz się więcej na temat: aktorka | Styl.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy