Wychodzisz z domu? Koniecznie wyłącz jedną funkcję w telefonie
Korzystasz często z mediów społecznościowych? A może posiadasz profil, który przyciąga uwagę tysięcy osób? Bez względu na to, jak dużo czasu spędzasz przed ekranem telefonu, dobrze byś znał zasady bezpieczeństwa w sieci. Coraz częściej słyszy się o cyberatakach i wyłudzaniu danych przez internet. Stosując jeden prosty trik, zabezpieczysz swoje loginy i hasła.

Spis treści:
- Jak nie paść ofiarą ataku w sieci?
- Nie wyłączasz Wi-Fi po wyjściu z domu? Narażasz się na kradzież danych
Jak nie paść ofiarą ataku w sieci?
W dzisiejszych czasach ciągłe korzystanie ze smartfonów jest w wielu przypadkach koniecznością. Są one bowiem narzędziem pracy, a "cyberświat" stał się dla nas już dawno powszechny. Dla wielu osób profile w mediach społecznościowych są podstawowym źródłem dochodu i mimo, że istnieją dziś zaawansowane zabezpieczenia chroniące dane w sieci, cyberprzestępcy mają swoje sposoby na łamanie haseł. Aby ochronić swoje dane warto zachować czujność - między innymi nie wchodzić w podejrzane linki i stosować logowanie dwuskładnikowe. Ponadto jest jedna rzecz, którą warto robić wychodząc z domu. Ten nawyk może uchronić nie tylko twoje dane ale i pieniądze.
Nie wyłączasz Wi-Fi po wyjściu z domu? Narażasz się na kradzież danych
Niemal każdy wychodząc z domu, nie wyłącza funkcji Wi-Fi. Będąc na zewnątrz nie jest potrzebna, bo wówczas korzystamy z internetu od operatora. Okazuje się jednak, że stale uruchomiona ikonka Wi-Fi w telefonie sprzyja cyberatakom. Internetowi złodzieje mogą bowiem łatwiej namierzyć urządzenie i dostać się do twoich kont.

W oficjalnych zaleceniach wielu agencji bezpieczeństwa przekazywane są ponadto ostrzeżenia, aby unikać ładowania urządzeń za pomocą publicznych ładowarek. Nie należy również łączyć się z niezabezpieczonymi sieciami Wi-Fi, co do których nie mamy 100 proc. pewności. Warto także wyłączać Bluetooth i NFC w chwilach, gdy z nich nie korzystamy.








