Francuski szyk po 50. Tak dodasz klasy swojej stylizacji

Francuskie trendy charakteryzują się lekkością, swobodą oraz elegancją, dlatego tak świetnie sprawdzą się wśród kobiet po 50. Jest to dobry sposób na odświeżenie szafy oraz na nadanie sobie młodzieńczego wyglądu, jednak w granicach rozsądku. Jest to styl klasyczny, a nie młodzieżowy, dlatego nie kontrastuje z dojrzałym wiekiem. Zacznijmy od włosów oraz makijażu. Francuzki bardzo dbają o swoje uczesanie, ale zachowując przy tym minimalizm. Warto postawić na boba w różnych wariantach, tym klasycznym, a może z grzywką? Sprawdzi się zwłaszcza u kobiet z cienkimi włosami. Jeśli jednak wolimy dłuższe fryzury, to wystarczą naturalne fale w wersji "messy hair", zamiast loków jak z komunii. We francuskim stylu wciąż uwielbiane są grzywki w wersji curtain bangs, które odmładzają, zmiękczają rysy i zakrywają niechciane mankamenty. Sprawdzą się też luźne upięcia oraz siwe włosy. Francuzki z dumą noszą naturalne srebrne pasma. Jest to styl, który nie wymaga wielkiego wysiłku.

W przypadku makijażu jest podobnie. Warto postawić przede wszystkim na pielęgnację, bardzo ważna jest nawilżona i promienna cera. Nie należy przesadzać z kosmetykami do makijażu - mniej, znaczy więcej. Niekiedy próbując przykryć zmarszczki oraz inne niedoskonałości, osiągamy odwrotny efekt, dodając sobie lat. Warto postawić na podkład współgrający z kolorem karnacji, wydłużający tusz do rzęs, puder i rozświetlacz. Jeśli lubimy zaszaleć, można też eksperymentować z delikatną czarną kreską, która wyciągnie oko oraz czerwoną szminką, która podkreśli i usta.

Zobacz również: Kurtki pilotki wracają do mody. Jak nosić je jesienią?

Francuskie trendy modowe najczęściej kojarzą się z nonszalancją - podwinięte rękawy, lekko rozpięta koszula oraz apaszka związana "od niechcenia". Wszystkie te akcenty nadają luzu eleganckim ubraniom. Jeśli chcemy wprowadzić do szafy odrobiny paryskiego powiewu, to można podążać kilkoma prostymi krokami. Przede wszystkim zostaw ubrania o neutralnej kolorystyce, która będzie ze sobą współgrać w niemal każdej kombinacji. Postaw na biel, beż, granat, szary i czerń. Można uzupełniać stylizacje o ciekawe dodatki i bardziej wyrazistą biżuterię. 

Oto co powinno się znaleźć w szafie każdej Francuzki:

• biała koszula (lekko oversize lub klasyczna),
• dobre dżinsy (proste, bez przetarć),
• czarne cygaretki,
• wełniany płaszcz w kolorze camel, granatowym lub czarnym,
• kaszmirowy sweter,
• spódnica midi, 
• marynarka oversize,
• skórzana ramoneska,
• klasyczne t-shirty bez nadruków,
• bluzka w paski.

Zobacz również: 5 dodatków, które podkręcą każdą jesienną stylizację. To w nie warto teraz zainwestować

Pozostają akcesoria. Buty. Tak, Francuzki uwielbiają obuwie. Nie będzie zaskoczeniem, że też najczęściej sięgają po klasyki. W jakie buty warto zainwestować, aby podkreślały szyk i elegancję w szefie dojrzałej kobiety. W garderobie inspirowanej francuską modą powinny znaleźć się:

• baleriny
• loafersy,
• botki na obcasie lub płaskie,
• espadryle,
• klasyczne szpilki,
• białe sneakersy.

Ważną kwestią są również torebki, biżuteria i inne akcesoria, które uzupełniają stylizacje i nadają im charakteru. Oto dodatki, które są uniwersalne i ponadczasowe:

• skórzane torebki średniej wielkości,
• torby shopper,
• listonoszki na pasku,
• minimalistyczna złota biżuteria,
• perły,
• zegarek,
• jedna charakterystyczna ozdoba - np. duży pierścionek albo efektowne kolczyki,
• apaszki.

Zobacz również: Nie masz pomysłu na paznokcie? Oto 5 pewniaków na pierwszą randkę (i nie tylko)