Marta Nawrocka w ogniu krytyki. Chodzi o różowy kostium
W Pałacu Prezydenckim odbyło się ostatnio spotkanie Pierwszej Damy RP z Amazonkami. Marta Nawrocka założyła tego dnia różowy komplet, który miał kolorystycznie nawiązać do Miesiąca Świadomości Raka Piersi. Stylizacja prezydentowej niestety nie wszystkim przypadła do gustu. Skrytykowała ją pewna modowa ekspertka.

Spis treści:
- Spotkanie z Amazonkami w Pałacu Prezydenckim
- Marta Nawrocka skrytykowana za różowy kostium. "Przekombinowane"
Spotkanie z Amazonkami w Pałacu Prezydenckim
W czwartek, 16 października w Pałacu Prezydenckim w Warszawie odbyło się wyjątkowe wydarzenie - spotkanie z Amazonkami, które miało na celu okazanie wsparcia dla kobiet dotkniętych rakiem piersi. Warto przypomnieć, że październik jest w Polsce Miesiącem Świadomości Raka Piersi, zwany jest również "różowym" ze względu na symbolizującą go wstążkę w tym odcieniu. Spotkanie przeprowadziła Marta Nawrocka - żona prezydenta Karola Nawrockiego, która od początku pełnienia roli Pierwszej Damy komplementowana jest za świetnie dopasowane do sylwetki, wpisujące się w trendy stylizacje. To co założyła tym razem, nie wszystkim się jednak spodobało.
Marta Nawrocka skrytykowana za różowy kostium. "Przekombinowane"
Aby okazać wsparcie Amazonkom i wpisać się kolorystycznie w temat przewodni wydarzenia, Nawrocka postawiła na różowy total look. Komplet składający się z dopasowanej bluzki, zdobionej po jednej stronie sporych rozmiarów różą, oraz eleganckich spodni w tym samym odcieniu, z modną w tym sezonie rozszerzaną dołem nogawką, nie spodobał się jednej stylistce. Ewa Rubasińska-laniro w rozmowie z "Faktem" nie kryła rozczarowania.
Nawet ten szczytny cel nie jest w stanie przykryć tego przekombinowania, którego jesteśmy świadkiem. Wszystko się ciągnie, opina i żyje własnym życiem, zamiast współgrać z sylwetką. A szkoda, bo w poprzednich stylizacjach potrafiła zbudować narrację prostą, elegancką i wiarygodną. (…) Za dużo, za mocno, za głośno.

Zdaniem ekspertki kreacja Nawrockiej tym razem została źle skonstruowana, a intencje, które chciała przekazać swoim strojem, nie zostały jasno odebrane.
Rubasińska-laniro stwiedziła także, że stylizacja prezydentowej była tym razem przesadnie urozmaicona, a Pierwsza Dama nie prezentowała się w niej atrakcyjnie. Dostrzegła jednak również mocne strony jej czwartkowego wystąpienia.
Jak zwykle nadrabia szczerym uśmiechem. I to też się liczy.
Co innego sądzą natomiast obserwatorzy Nawrockiej w mediach społecznościowych. Pod ostatnim postem na Instagramie sypią się komplementy. Internauci są zdania, że Nawrockiej do twarzy w kolorze różowym i jak zawsze pokazała klasę.









