Jelita - jak usprawnić ich pracę

Jelita lubią dietę wysokobłonnikową oraz zdolność przewidywania. Nie mają innych wygórowanych wymagań. Jeśli są one zaspokojone, to odwdzięczą się bezproblemowo i regularnie defekacją.

Jelita lubią dietę wysokobłonnikową oraz zdolność przewidywania. Nie mają innych wygórowanych wymagań. Jeśli są one zaspokojone, to odwdzięczą się bezproblemowo i regularnie defekacją.

Jedz o stałych porach

Jelita potrafią się uczyć, są bowiem zaopatrzone w rozbudowany system nerwowy Można je przyuczyć do niezawodnego opróżniania, jeśli przez pewien czas będą im wysyłane te same sygnały przed udaniem się do toalety. Przydatne do tego bywają drobne rytuały zapowiadające wizytę "na tronie", jak chociażby lektura gazety. Takim zwiastunem może być nawet koniec wiadomości telewizyjnych lub odgłos zamykanych drzwi, o ile sygnały te powtarzają się o stałej porze i mogą wymóc na jelitach punktualną reakcję. Idealnie nadają się do tego pewne nawyki, które z jednej strony alarmują jelita, z drugiej zaś je rozpieszczają. Na przykład, pijąc na czczo letnią wodę, herbatę lub słabą kawę, fundujemy jelitom przyjemny prysznic, który je ożywia i mobilizuje do pracy. Niewskazany natomiast jest poranny papieros. Gdy wypalamy go, by móc udać się do toalety, to wysyłamy jelitom błędny sygnał. Badania naukowe potwierdziły bowiem, że u palaczy wędrówka pokarmu przez jelita trwa dłużej niż u osób niepalących.

Pij dużo płynów

Na szybki "przemarsz" pokarmu przez jelita pozwala wypicie co najmniej dwóch do trzech litrów płynów dziennie. Dostarczanie organizmowi wystarczających ilości płynów jest istotne dla zdrowia jelit, ponieważ nawadniają one pokarm podczas jego wędrówki wzdłuż przewodu pokarmowego. Najpierw nawilża go ślina wydzielana podczas przeżuwania, później do pracy przystępują soki trawienne w żołądku i jelicie cienkim. Przewód pokarmowy człowieka ma zatem duże zapotrzebowanie na płyny. Jeśli pijemy zbyt mało, to brakuje nam śliny, a woda jest pobierana z miazgi pokarmowej w jelitach. Im suchsza i twardsza jest treść jelitowa, tym bardziej mięśnie muszą się wysilać. Gdy jednak nasz organizm jest dobrze zaopatrzony w wodę, wtedy jelito nie musi jej pobierać z miazgi pokarmowej, dzięki temu jest ona miękka, śliska i łatwa w transporcie.

Zaspokajaj głód potrawami wysokobłonnikowymi

Roślinne składniki naszego pożywienia spełniają główne zadania i są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania flory jelitowej. Tylko przy wystarczającej ilości substancji balastowych (błonnika) trafiających do jelit, mogą się w nich rozwijać pożyteczne bakterie trzymające w szachu chorobotwórcze zarazki. Ponadto składniki balastowe zawarte w zbożu, warzywach i roślinach strączkowych wpływają na powiększenie masy miazgi pokarmowej w jelitach. Wchłaniają one bowiem wodę i, pęczniejąc, zwiększają swoją objętość. Im więcej treści pokarmowej znajduje się w jelitach, tym łatwiej jest mięśniom ją przesuwać, dzięki czemu trawienie przebiega szybciej i bardziej regularnie. Kto wraz z pożywieniem przyjmuje wystarczające ilości substancji balastowych, ten rzadziej cierpi na zaparcia, ponieważ niestrawione składniki pokarmowe zwiększają objętość stolca i jednocześnie go rozrzedzają.

Pocieszającym skutkiem dodatkowym jest to, że toksyny i szkodliwe mikroorganizmy zostają w ten sposób szybko usunięte z organizmu, bez możliwości zagnieżdżenia się w jelitach. Te dobroczynne skutki są widoczne dopiero przy wzmożonej konsumpcji błonnika. Według danych statystycznych przeciętnie spożycie błonnika na dobę wynosi zaledwie 20 gramów. Jednak specjaliści, świadomi zbawiennych dla jelit efektów stosowania diety wysokobłonnikowej, na podstawie wyników wielu badań zalecają konsumpcję przynajmniej 30 gramów dziennie. Spożywając jego dwukrotną ilość, można zadbać o dobrą kondycję jelit i wzmocnić ich odporność!

Fragment książki "Jak dbać o układ trawienny", Elisabeth Lange, Klub Dla Ciebie

Odwiedź też

Weltbild.pl
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy