Reklama

O stylach inaczej. Falbany.

Moda nie przemija, lecz wraca w nowej odsłonie.

Moda nie przemija, lecz wraca w nowej odsłonie.

 

 

Wróciły do łask moje ulubione falbany. W tym sezonie na ulicy to podstawowy trend. Kobiety w falbanach wyglądają niezwykle, prawie tak, jak w małej czarnej.

Pamiętam falbany z dzieciństwa. Miałam je na sukienkach, były też na obrusach Babci i na jej ażurowych rękawiczkach.

Narodziły się w Paryżu. Nazwa pochodzi od słowa falbala. Początkowo miały zastosowanie w bieliźniarstwie, potem zdobiły wnętrza. Dzisiejsze falbany mają więcej zastosowań. Cieszę się, że także nietypowych. Jako zwolenniczka eklektyzmu z uznaniem patrzę na projekty lansowane przez światowej sławy projektantów, którzy pokazują falbany w niecodziennej odsłonie – przy spodniach, ciepłych płaszczach, kurtkach, nawet jako element strojów punkowych.

Reklama

Wiecie, co oznacza sen o falbanie?

Marzenie o doświadczeniu czegoś, co odmieni monotonną codzienność.

Jak mogłoby ich zabraknąć przy poduszkach? W końcu na nich śnimy!

Życzę pięknych snów na poduszkach z falbanami KakaduArt i codziennym doświadczaniu niezwykłych wrażeń.

Małgorzata Smożewska

 

 

 

 

 

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy