Reklama

Podróż na skróty

Nie trzeba być wytrawnym strategiem, żeby zaplanować urlop. Wystarczy trochę czasu, cierpliwości i zmysłu organizacyjnego. Problem w tym, że nie zawsze akurat nimi dysponujemy. Jak szybko i skutecznie znaleźć odpowiedni nocleg? Z pomocą przychodzą nowe, funkcjonalne narzędzia, które zrobią to za Ciebie.

Nie trzeba być wytrawnym strategiem, żeby zaplanować urlop. Wystarczy trochę czasu, cierpliwości i zmysłu organizacyjnego. Problem w tym, że nie zawsze akurat nimi dysponujemy. Jak szybko i skutecznie znaleźć odpowiedni nocleg? Z pomocą przychodzą nowe, funkcjonalne narzędzia, które zrobią to za Ciebie.

Kilkudniowy wypad nad morze, ferie zimowe, impreza sylwestrowa w innym mieście, weekend w górach? W dobie powszechnej dostępności Internetu kompleksowe zaplanowanie podobnego wyjazdu nie powinno nastręczać problemów. Baza noclegów, lista znajdujących się w danym miejscu atrakcji, środki transportu – najpotrzebniejsze rzeczy są na wyciągnięcie ręki. Paradoksalnie, ręka zdaje się trafiać w próżnię. Okazuje się, że zbyt duży wybór ma swoje wady. W sieci znajdziemy setki odpowiedzi na hasło „sylwester w górach” czy „noclegi nad morzem”. Wszystkie opatrzone komentarzem „szybko” i „tanio”, z instrukcją obsługi w formie „trzech kroków”. Aby odnaleźć coś, co nas interesuje, musimy podjąć wysiłek analizy i eliminacji, musimy dopytywać i uzgadniać. Nie jest to zadanie proste – na turystycznym rynku nietrudno się zgubić. Szczególnie, gdy drogie pensjonaty kuszą luksusem, hostele przystępnymi cenami, a gospodarstwa agroturystyczne rodzinną, rustykalną atmosferą. Jak zabrać się za organizację i znaleźć satysfakcjonujący pomysł na wyjazd? – Przede wszystkim odpowiedzmy sobie na kilka podstawowych pytań: zastanówmy się dokąd chcemy jechać, w ile osób, na ile dni, określmy też jaki przedział cenowy wyjazdu nas interesuje. Potem przychodzi czas na najważniejsze, czyli organizację – podpowiada Wojciech Chmielewski, współwłaściciel portalu o tematyce turystycznej, Nocowo.pl. Załatwianie kwestii formalnych staje się często olbrzymim wyzwaniem. Zresztą, nic dziwnego, że nas przytłacza. Jest czasochłonne, wymaga zaangażowania, cierpliwości i niejednokrotnie odrobiny szczęścia. Zwłaszcza, kiedy jesteśmy organizatorami całego przedsięwzięcia, począwszy od pomysłu na imprezę, miejsce, załatwienie zakwaterowania, aż po dojazd. Wykonywanie telefonów, dogadywanie terminów, przeszukiwanie baz noclegów i hoteli nawet stoika może wyprowadzić z równowagi. Mimo że z pomocą przychodzi wszechobecny Internet, to łatwo możemy się zgubić w informacyjnym szumie. Szczególnie w czasach, w których jedna oferta jest bombardowana setką innych, bardzo do siebie podobnych.

Reklama

W poszukiwaniu straconego czasu

Użyteczna może okazać się znajomość narzędzi, które usprawnią nasze poszukiwania. Na rynku funkcjonują już od wielu lat wyszukiwarki hoteli, pensjonatów, hosteli, a także systemy rezerwacyjne, przydatne szczególnie w przypadku zagranicznych wyjazdów. Poza tym wciąż pojawiają się nowe, coraz wygodniejsze rozwiązania, które nasz wysiłek dotyczący planowania wyjazdu ograniczają do niezbędnego minimum. Tym minimum staje się decyzja, dokąd, kiedy i w jakim towarzystwie chcemy jechać. – Podstawowe dane i wymagania dotyczące naszego wyjazdu, wpisujemy do formularza dostępnego w zakładce „Zapytania turystów”. Na tym nasza rola się kończy. Zapytanie jest automatycznie rozsyłane do baz noclegowych. Po jakimś czasie na nasz adres mailowy spływają konkretne oferty dopasowane do naszych potrzeb, spośród których wybieramy najbardziej odpowiednią – tłumaczy mechanizm działania strony Nocowo.pl Przemysław Fic, współwłaściciel portalu. Postępując w ten sposób, odnajdujemy zarówno pożądany nocleg, jak i … stracony czas.

 

 

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy