Reklama

Moje Walentynki - wygraj prezent dla Ukochanego

Jest piękny, lutowy poranek. Walentynkowy poranek. Budzi nas kolejny dzień. Budzi nas dotyk Ciał. Ciał, które szukają siebie wzajemnie. Muśnięcia, dotyku, bliskości. Ciał, które chcą razem przeżywać. Przeżywać Wszystko.
Radośni wchodzimy do górskiej kolejki. Wjeżdżamy sami,o tej godzinie można liczyć na brak innych gości. Za kilka minut znajdziemy się na samym szczycie. Chłoniemy górskie powietrze. Słońce delikatnie pieści nasze twarze tak jak my pieścimy nasze dłonie. Atmosfera zmysłowości nas otacza. Wszystko jest zmysłowe.
Jesteśmy na górze. Widok oszałamia, zniewala. Wyciągamy ulubione wino, chowane na wyjątkowe okazje. Rozkoszujemy się jego zapachem, smakiem, barwą. Rozkoszujemy się smakiem naszych ust. Doskonałość wina, doskonałość pocałunku, który nigdy się nie kończy. Chwilo-trwaj wiecznie!
Zapinamy narty. Jazda na lodowcu to ukoronowanie zmysłowego poranka. Mkniemy do dołu czując smak pocałunków. Przed nami nie ma nikogo,tylko gładka warstwa bieli. Za nami nie ma nikogo. Tylko my, nasze ciała. Coraz szybciej, szybciej...wiatr dodaje skrzydeł, pędzimy do siebie, pędzimy do spełnienia, które jest tak blisko.
Przez minutę, dwie, trzy - jesteśmy Królami Świata.....

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy