Reklama

Dzieci wymknęły się jej spod kontroli

Ten problem musi zostać rozwiązany.

Zabiegana i zapracowana Demi Moore (48) musi swój czas dzielić między pracę na planie filmowym, a związek z ukochanym, Ashtonem Kutcherem (33). Do tego dochodzą obowiązkowe spotkania, kolacje w gronie przyjaciół i konferencje prasowe.

W takiej sytuacji trudno o wolną chwilę. Jednak Demi Moore będzie musiała ją znaleźć, bo za jej sukces zaczynają powoli płacić jej trzy własne córki!

Papierosy, alkohol i zabawa do rana

Aktorka ze swoim byłym mężem Bruce'em Willisem (56) ma trzy córki. Panny sławnych rodziców mają jednak coraz więcej kłopotów ze sobą. Najstarsza, Rummer (23) już nie kryje, że dzień bez papierosa i mocnej kawy jest dla niej dniem straconym.

Reklama

W gazetach coraz częściej pojawiają się też zdjęcia jej dwóch młodszych sióstr. I nie są to zdjęcia, które chętnie widzieliby rodzice dziewczyn. Scout La Rue (20) to rozrywkowa dziewczyna. Uwielbia balangi. Nie inaczej jest z najmłodszą Tallulah (17).

Chyba więc już najwyższy czas, żeby mama poważnie zajęła się córkami, by nie skończyło się jeszcze gorzej. Bruce Willis też powinien pomóc!

KS

Życie na gorąco 23/2011

Życie na gorąco
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy