Po kryzysie ani śladu!
Poznali się na studiach w krakowskiej szkole teatralnej. Wtedy też Piotr Cyrwus (53) i Maja Barełkowska (52) zdecydowali, że będą razem - na dobre i na złe.
Wkrótce na świecie pojawiły się dzieci: Mateusz, Łukasz i Anna Maria. Poszczęściło się im również zawodowo. Grali w różnych teatrach całego kraju, między innymi w warszawskim Teatrze Polskim, by wrócić tam, gdzie narodziło się ich uczucie - do Krakowa. 1997 rok stał się dla nich przełomowy. Wtedy pan Piotr otrzymał rolę w telenoweli "Klan" i na 15 lat stał się Ryszardem Lubiczem.
Pracy w Warszawie było coraz więcej, aktor kupił więc mieszkanie nieopodal Hali Mirowskiej. I choć pani Maja też od czasu do czasu przyjeżdżała do pracy w stolicy, to tak naprawdę żyli na dwa miasta. Nie było to łatwe, a samotność czasem mocno doskwierała. Któregoś wieczora, gdy aktora zauważono na ulicy z pewną atrakcyjną brunetką, pojawiły się pytania, czy w tym związku nie dzieje się źle? Okazuje się jednak, że nic z tych rzeczy!
- Maja właśnie na dobre przeprowadziła się do stolicy - mówi znajomy pary. Stało się to w 30. rocznicę ich ślubu. Znów będą pracować razem w Teatrze Polskim. - I tym razem zamierzają zostać tu dłużej - zapewnia nasze źródło.
27/2015 Rewia
