Pójdzie za ciosem?
Halina Mlynkova chce spełnić marzenie z dzieciństwa.
W jednym z wywiadów Halina Mlynkova (33) wspominała niedawno, że już w dzieciństwie interesowała ją muzyka. Razem ze swoją czeską koleżanką Katką wymyślały układy taneczne do piosenek Kylie Minogue. - A wieczorami dawałyśmy koncerty. Katka grała na akordeonie, ja na pianinie - mówi piosenkarka w rozmowie z "Twoim Stylem".
Marzenia z młodości o wielkiej karierze spełniły się w dorosłym życiu, gdy piosenkarka śpiewała z zespołem Brathanki.
Sukces zespołu grającego na folkową nutę z piękną, uzdolnioną wokalistką okazał się ogromny. Jednak w 2003 roku nastąpiło niespodziewane rozstanie. Mlynkova potem podkreślała, że nie do końca odeszła z własnej woli.
Wokalistka szybko zapowiedziała solową płytę, ale w rzeczywistości na długich siedem lat zapadła wokół niej kompletna cisza.
Jednak Mlynkova nie złożyła broni. Niedawno wróciła i to z... przytupem! Świetnie zaprezentowała się w programie "Bitwa na głosy". I poszła za ciosem. Właśnie nagrała teledysk do piosenki "Kobieta ze snów". To zapowiedź jej płyty, która ukaże się we wrześniu. Będzie sukces?
MJ
Życie na gorąco 22/2011