Reklama

Stara miłość lubi wracać

Wygląda na kruchą kobietkę, ale jest twarda. Przestała się już martwić, bo czuje, że czeka ją jeszcze wiele dobrego.

Znów się uśmiecha i jest bardzo radosna. Weronika Książkiewicz (30) to silna kobieta, która wie, że nie ma sytuacji bez wyjścia. Ostatni czas był dla niej wyjątkowo trudny. Problemy zdrowotne i życiowe nie pomagały jej w leczeniu ran po rozstaniu z Krzysztofem Latkiem. Ten burzliwy związek, którego owocem jest półtoraroczny Bruno, zakończył się definitywnym rozstaniem.

Kiedy została sama z małym dzieckiem, dopadły ją smutne myśli. Przestała wierzyć w siebie i w to, że w życiu będą jeszcze piękne chwile. Była zagubiona, zrezygnowana, do tego czuła się bardzo samotna i niekochana.

Reklama

Ale... wszystko zmieniło się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, gdy otrzymała propozycję powrotu na plan serialu "Na Wspólnej", w którym gra Laurę. To dla niej szczęście i duże wyzwanie. Aktorskie, bo wraca do pracy po długiej przerwie, i prywatne. Bo właśnie tam aktorka spotka się z byłym ukochanym, Kubą Wesołowskim (26) z którym kilka lat temu była związana.

- Tworzyli piękną parę, snuli plany na przyszłość... Wtedy im się nie udało. Teraz los daje im kolejną szansę, tylko... czy będą chcieli z niej skorzystać - mówi ich znajomy. Właściwie nic nie stoi na przeszkodzie, bo oboje są wolni. Tylko czy Kuba będzie chciał i potrafi odnaleźć się w roli ojca? Ich dawni znajomi twierdzą, że ta miłość nigdy nie wygasła. Czy wspólna praca całkowicie zmieni ich życie?

KL

Świat i Ludzie 4/2011

Świat & Ludzie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy