Dziewczyna, która je jak lew

article cover
East News

Dziewczyna, która je jak lew

Dzisiaj Livia beztrosko cieszy się ulubionymi przekąskami, jednak nie zawsze tak było. Kilka lat temu dziewczyna cierpiała na depresję i jadła zaledwie kilkaset kalorii dziennie. Na szczęście udało jej się wygrać z chorobą i odzyskać radość z rozmaitych aspektów życia, w tym ze spożywania ulubionych posiłków.
Dzisiaj Livia beztrosko cieszy się ulubionymi przekąskami, jednak nie zawsze tak było. Kilka lat temu dziewczyna cierpiała na depresję i jadła zaledwie kilkaset kalorii dziennie. Na szczęście udało jej się wygrać z chorobą i odzyskać radość z rozmaitych aspektów życia, w tym ze spożywania ulubionych posiłków. East News
Najbardziej lubi pączki. Takie w amerykańskim stylu: z dziurką w środku, oblane kolorowym lukrem i ozdobione posypką. Nie żałuje sobie też jednak hamburgerów, frytek, pancake’ów i smażonego mięsa. Oczywiście nie na co dzień – Livia Adams, bo tak ma na imię ciesząca się apetytem Niemka, na uczty pozwala sobie tylko w ramach tzw. cheat day – dnia, w którym zapomina się o diecie i liczeniu kalorii.
Najbardziej lubi pączki. Takie w amerykańskim stylu: z dziurką w środku, oblane kolorowym lukrem i ozdobione posypką. Nie żałuje sobie też jednak hamburgerów, frytek, pancake’ów i smażonego mięsa. Oczywiście nie na co dzień – Livia Adams, bo tak ma na imię ciesząca się apetytem Niemka, na uczty pozwala sobie tylko w ramach tzw. cheat day – dnia, w którym zapomina się o diecie i liczeniu kalorii. East News
Jak tłumaczy: swoimi zdjęciami chce pokazać, że każdy może cieszyć się jedzeniem bez wyrzutów sumienia.
Jak tłumaczy: swoimi zdjęciami chce pokazać, że każdy może cieszyć się jedzeniem bez wyrzutów sumienia. East News
Na wielkie łasowanie Livia pozwala sobie raz w tygodniu. Jej jadłospis wygląda wtedy następująco: sześć pączków na śniadanie, burger z frytkami na obiad, pizza albo kanapka z frytkami i krążki cebulowe na kolację, chipsy, muffiny, cake popsy i orzeszki w ramach przekąsek. W pozostałe dni Livia ćwiczy. Twierdzi jednak, że nie katuje się treningami – rusza się dla zdrowia, utrzymania formy i dobrego nastroju.
Na wielkie łasowanie Livia pozwala sobie raz w tygodniu. Jej jadłospis wygląda wtedy następująco: sześć pączków na śniadanie, burger z frytkami na obiad, pizza albo kanapka z frytkami i krążki cebulowe na kolację, chipsy, muffiny, cake popsy i orzeszki w ramach przekąsek. W pozostałe dni Livia ćwiczy. Twierdzi jednak, że nie katuje się treningami – rusza się dla zdrowia, utrzymania formy i dobrego nastroju. East News
Fotografiami swoich uczt Livia szybko zaczęła dzielić się na Instagramie, zaczęła też tworzyć filmiki, które publikowała na You Tubie. W tej chwili na Instagramie obserwuje ją 55 tys. osób, na YT zaś, jej treści śledzi prawie 200 tys. subskrybentów.
Fotografiami swoich uczt Livia szybko zaczęła dzielić się na Instagramie, zaczęła też tworzyć filmiki, które publikowała na You Tubie. W tej chwili na Instagramie obserwuje ją 55 tys. osób, na YT zaś, jej treści śledzi prawie 200 tys. subskrybentów. East News
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?