Ekokosmetyki: Prawdy i mity

To te, które wykorzystują mechanizmy regeneracyjne kwiatów czy krzewów i mają w składzie wyciągi roślinne. Ważne jest też, w ilu procentach receptura produktu opiera się o taki ekstrakt - im niżej na liście składników, tym go mniej. Dlatego nie wszystkie kosmetyki np. z olejem arganowym działają podobnie: w niektórych przypadkach jest on jedynie dodatkiem do formuły.

Jednak im mniej chemii w twoim kremie, tym lepiej. Zwracaj też uwagę na opakowania. Warto wybierać kosmetyki w pudełkach powstałych z recyklingu i takie, które można poddać recyklingowi.

Żeby posługiwać się takim terminem, producent powinien spełnić ściśle określone warunki. Co najmniej 90% składników kosmetyków organicznych musi być naturalnego pochodzenia roślinnego. Co więcej, muszą pochodzić z upraw na polach, na których nie używa się środków ani nawozów chemicznych. Istnieje jeszcze szereg regulacji, których konsument może nie znać, dlatego bardzo pomocne w identyfikacji kosmetyku organicznego są certyfikaty (np. Eccocert, Cosmebio, BDIH, NaTrue). Ich właśnie symboli szukaj na opakowaniach. Produkty, które je zdobyły, na pewno są ekologiczne.

Oprócz tego, że same ekologiczne uprawy roślin są kosztowniejsze, dużo droższy jest też 22 kwietnia obchodzimy Dzień Ziemi. Z tej okazji przyglądamy się składnikom naszych kremów.

Co warto wiedzieć o kosmetykach naturalnych i eko? proces produkcji. Aby uznać produkt za ekologiczny, składniki wykorzystane do jego stworzenia muszą być pozyskiwane w sposób naturalny, czyli przez wyekstrahowanie. Jest to złożony proces, ale bardziej korzystny od innych, ponieważ pomaga zachować cenne wartości składników. Uniemożliwia jednak uzyskanie stabilnych formuł i dlatego kosmetyki naturalne mają krótszy termin przydatności.

To zależy. Jeśli masz alergię na naturalny składnik, który zawiera ekokrem, nie powinnaś go stosować. Tak zwana chemia może być sprzymierzeńcem skór wrażliwych, dla których lepsze są m.in. produkty bezzapachowe. Produkty organiczne nie pomogą też pozbyć się m.in. przebarwień. Jeżeli jednak nie masz problemów ze skórą, a jedynie chcesz ją odżywiać i nawilżać, zdecydowanie sięgnij po kosmetyki eko. Stosowanie ich wpisuje się w filozofię życia w zgodzie z naturą.

Co jakiś czas publikowane są tzw. "czarne listy kosmetyków". Nie wpadaj w panikę, jeśli znajdziesz na nich swój ulubiony szampon. Pamiętaj, że każdy produkt wprowadzany na rynek unijny musi przejść szczegółową ocenę bezpieczeństwa i zgodnie z prawem powinien posiadać tzw. Raport Bezpieczeństwa Produktu Kosmetycznego. Zachowaj więc zdrowy rozsądek, tak jak kupując np. marchewkę. Możesz wybrać przecież produkt eko lub ten z supermarketu.

SHOW 8/2017