"John Lennon. Listy"

Życie legendarnego muzyka i kompozytora opowiedziane w jego listach, po raz pierwszy zebranych w jednej książce. Międzynarodowa i polska premiera książki – 9 października 2012 roku – przypada na dzień urodzin Johna Lennona.

Okładka książki
Okładka książkimateriały prasowe
Okładka książki
Okładka książkimateriały prasowe

Po raz pierwszy wdowa po Johnie Lennonie, Yoko Ono, zgodziła się na opublikowanie korespondencji artysty. Zbiór zawiera niemal trzysta listów oraz pocztówek, opatrzonych komentarzem Huntera Daviesa, autora oficjalnej biografii Beatlesów, a prywatnie znajomego Johna Lennona.

Listy Lennona były jak dotąd otoczone tajemnicą. Wiele z nich sprzedano prywatnym kolekcjonerom na aukcjach. Wiele nigdy wcześniej nie zostało upublicznionych. Hunter Davies wykonał pracę iście detektywistyczną, dzięki czemu udało mu się dotrzeć do niezwykle ciekawej korespondencji i ułożyć ją w porządku chronologicznym, który pozwala nam na nowo poznać Johna Lennona nie tylko jako genialnego muzyka, ale również - przede wszystkim - jako człowieka.

Słowa były dla Johna Lennona równie ważne co muzyka. Notował każdy pomysł, myśl, inspirację. Po papier sięgał zawsze, gdy miał potrzebę komunikacji z drugim człowiekiem. Żył - i zmarł - w czasach przed rewolucją internetową. Listy, notatki, pocztówki pisał przez całe życie. Do przyjaciół, rodziny, kochanek, do fanów; do gazet, organizacji, instytucji. Jego listy bywają zabawne, pouczające, zaangażowane, mądre, liryczne; zawsze są niezwykle szczere i poruszające. Pozwalają nam ujrzeć Johna Lennona jakiego wcześniej nie znaliśmy - jego prywatną, niezafałszowaną twarz.

John Lennon urodził się w Liverpoolu 9 października w 1940 roku. Był jednym z najwybitniejszych muzyków w dziejach, założycielem The Beatles. Został zamordowany 8 grudnia 1980 roku.

Hunter Davies jest autorem przeszło 40 książek. Pisał do "The Guardian", "New Statesman" i "The Sunday Times". Mieszka w Londynie z żoną, pisarką Margaret Forster.

"John Lennon. Listy"

Hunter Davies

Wydawnictwo Prószyński i S-ka

Styl.pl/materiały prasowe
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas