Księżna Kate w szpitalu. Później czekało ją wystąpienie
Księżna Kate pojawiła się ostatnio w szpitalu w Colchester, by porozmawiać z personelem i pacjentami oraz, by zobaczyć Ogród Zdrowia Królewskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w tamtejszym szpitalu. Kilka dni później zaskoczyła jeszcze jednym wystąpieniem, tym razem u boku męża.

Księżna Kate i jej szczere wyznanie. Powróciła do ważnego tematu
Księżna Kate jest obecnie w remisji choroby nowotworowej, ale nie oznacza to, że nie odczuwa skutków cierpienia na chorobę, przez którą przeszła.
Temat jest dla niej wciąż niezwykle aktualny i odkąd powróciła w ubiegłym roku do częściowego pełnienia obowiązków publicznych, często zajmuje się właśnie tematem osób chorujących onkologicznie.
Księżna Walii odwiedziła niedawno Ogród Zdrowia Królewskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w szpitalu Colchester w Colchester w Anglii. Opowiedziała tam o swoim powrocie do zdrowia po chorobie nowotworowej i o wyzwaniach, z którymi nadal się mierzy, nawet po zakończeniu leczenia.
"Podczas leczenia zakładasz maskę odwagi, stoicyzmu. Leczenie jest zakończone, a potem jest tak, że mogą dalej pojawiać się niektóre objawy, wracasz do formy, ale tak naprawdę faza późniejsza zdrowienia jest naprawdę, naprawdę trudna" - powiedziała Kate.
Prócz ważnego przesłania Kate także skupiała na sobie uwagę wyglądem. Nie da się ukryć, że jej ostatnie nieobecności podczas ważnych wystąpień rodziny królewskiej, budziły niepokój.

Tym razem wyglądała zdrowo i tryskała dobrą energią. Wybrała także letnią stylizację w niezwykle eleganckim wydaniu, co też przyciągnęło wzrok fanów stylu Kate.
Pojawiła się w pasiastej beżowej lnianej marynarce zestawionej z pasującą koszulą w paski, brązowymi spodniami i białymi tenisówkami.
To wystarczyło, by połączyć letni luz z elegancją, czyli idealny zestaw na taką wizytę.
Fani księżnej Kate zdecydowanie odetchnęli z ulgą, widząc ją w tak dobrej formie. To jednak nie koniec jej wystąpień.
Księżna Kate u boku męża. Powitała prezydenta Francji, Emmanuela Macron i jego żonę, Brigitte Macron

Kilka dni po wizycie w szpitalu, Kate dość niespodziewanie towarzyszyła mężowi, księciu Williamowi oraz królowi Karolowi III i królowej Camilli podczas przywitania francuskiej prezydenckiej pary.
Kate i William podjęli się ważnej roli królewskiej, rozpoczynając francuską wizytę państwową w Wielkiej Brytanii.
Książę i księżna Walii byli pierwszymi członkami brytyjskiej rodziny królewskiej, którzy powitali francuskiego prezydenta i jego żonę. Powitanie odbyło się w RAF Northolt, w bazie lotniczej.
To właśnie po wizycie w szpitalu Kate przykuła wzrok wyjątkowo elegancką stylizacją, jaką wybrała na tę okazję.
Księżna Kate po raz pierwszy założyła kreację od Christiana Diora - bladoróżowy żakiet 30 Montaigne Bar Jacket z kolekcji 2024 kultowego francuskiego domu mody, przeprojektowany przez dyrektor kreatywną Marię Grazię Chiuri. Ta część garderoby oddaje hołd kultowemu "New Look" Diora z 1947 roku, który podkreślał kobiece krawiectwo i strukturę.

Kate dobrała do żakietu pasujący kapelusz Jess Collett, perłowe kolczyki, które kiedyś należały do księżnej Diany, oraz perłowy naszyjnik z kolekcji zmarłej królowej Elżbiety.
Decydując się po raz pierwszy na założenie ubrań Diora, księżna Walii dyskretnie nawiązała do dziedzictwa kulturowego Francji - był to subtelny pokaz dyplomacji krawieckiej.
Te dwie kreacje na przestrzeni ostatnich dni znacząco różniły się w stylach od siebie, ale każda z nich była przez księżną Kate dokładnie przemyślana i dopasowana do sytuacji.
To sprawiło, że Kate wróciła ponownie do pełnienia obowiązków w wyjątkowo udany sposób.