Oszałamiająca księżna Kate w czerni. Pojawiła się na ważnym wydarzeniu
Oprac.: Karolina Iwaniuk
Księżna Kate w ostatniej chwili dołączyła do swojego męża, księcia Williama podczas obchodów Dnia Pamięci o Holocauście w Londynie. To ważny moment, w którym księżna finalnie pragnęła uczestniczyć. To jej kolejne publiczne wystąpienie, które mimo dramatycznego kontekstu wydarzenia, cieszy poddanych i fanów księżnej Kate. Świadczy to tylko o jej dobrym samopoczuciu po ogłoszeniu, że jej choroba nowotworowa znajduje się w remisji.
Wyjątkowe wyjście księżnej Kate. Zdecydowała się towarzyszyć mężowi
Księżna Kate w ostatniej chwili podjęła decyzję o dołączeniu do księcia Williama podczas uroczystości w Londynie upamiętniającej Dzień Pamięci o Holocauście. Było to jej pierwsze oficjalne wystąpienie od czasu ogłoszenia, że osiągnęła remisję choroby nowotworowej.
27 stycznia pałac potwierdził, że księżna Walii, 43 lata, weźmie udział w ceremonii w Londynie i tak też się stało. Podczas gdy książę William miał już zaplanowany udział w uroczystości z okazji 80. rocznicy wyzwolenia obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau, włączenie księżnej Kate oznacza znaczącą zmianę w jej planach.
Podczas wydarzenia księżna Kate powiedziała: "Dobrze jest móc tu być". Książę William i księżna Kate wcześniej uczestniczyli w uroczystościach upamiętniających brytyjski Dzień Pamięci o Holocauście w Londynie w styczniu 2020 r., z okazji 75. rocznicy wyzwolenia Auschwitz-Birkenau.
To zdecydowanie ważne wydarzenie, na którym księżna Kate pragnęła być i zaznaczyć swoją obecnością podniosłość tej chwili.
Księżna Kate olśniewała, ale nie chciała odwracać uwagi od wydarzenia
Księżna Kate zdaje sobie sprawę z tego, że gdy tylko pokazuje się publicznie, oczy zebranych skupione są na niej. Podczas tak ważnej uroczystości nie chciała odwracać uwagi od sensu spotkania, dlatego bardzo dokładnie przemyślała swoją stylizację.
Żona księcia Williama ubrała się na czarno, wybierając długi płaszcz, który założyła na sweter i spodnie z wysokim stanem. Kontynuowała kolorystykę czerni poprzez dobranie do stylizacji pikowanej torebki Chanel. Elementem, który najmocniej przyciągał wzrok był kilkurzędowy naszyjnik z błyszczących białych pereł.
Założyła także wiszące białe kolczyki z pereł zdobione diamentami. Co ciekawe, perły są postrzegane jako symbol żalu i czystości i często noszą je członkowie rodziny królewskiej podczas ważnych wydarzeń.
William również nosił czerń z szacunku dla ofiar Holocaustu. Jego strój obejmował klasyczny garnitur, elegancką białą koszulę i niebiesko-fioletowy krawat. Fiolet z kolei jest uważany za kolor Dnia Pamięci o Holocauście.
Para wyglądała niezwykle dostojnie tego dnia. Widać było zaangażowanie obojga w to wydarzenie, a ich stroje tylko podkreśliły podniosłość sytuacji.