Czerwień doda ci energii
Psychologowie zauważyli, że kobiety, które niedawno się rozwiodły, częściej noszą ubrania w odcieniach czerwieni. Nawet te, które deklarują, że nie przepadają za intensywnymi kolorami, kupują sobie karminowe bluzeczki czy buraczkowe spódniczki. Nic dziwnego - czerwień dodaje tak potrzebnej na życiowym zakręcie pewności siebie.
Już przed wiekami kolorom przypisywano określone znaczenie. Żółty symbolizował zdradę, biały niewinność, czarny smutek i żałobę, a brązowy samotność. Dzisiaj barwą ubrań przede wszystkim wyrażamy siebie, nasze emocje i osobowość. To dlatego tak trudno zmienić własne kolorowe przyzwyczajenia.
Kiedy wchodzisz do sklepu odzieżowego, podświadomość kieruje cię w stronę barw, które działają na ciebie najlepiej. Dlatego w twojej szafie przeważają ubrania w jednej tonacji. A przecież za pomocą koloru możemy wiele zmienić. Poprawić sobie nastrój, wyciszyć się lub pobudzić, przyciągnąć czyjeś spojrzenie, wzbudzić szacunek, sympatię... albo niechęć.
Bywasz nerwowa, masz problemy z koncentracją: noś odcienie niebieskiego, to kolor, który uspokaja.
Zauważyłaś, że ludzie z trudem przekonują się do ciebie: wybieraj biel - kolor zaufania i niewinności.
Masz niskie poczucie własnej wartości, bywasz nieśmiała: optymizmu doda ci żółty, zaś odwagi i energii czerwony.
Chcesz wzbudzić zaufanie lub pocieszyć cierpiącego: włóż coś w odcieniach brązu, to kolor wsparcia i otuchy.
Jesteś zmęczona, chcesz się wyciszyć: postaw na zieleń, zwiększy twoją równowagę energetyczną i poczucie bezpieczeństwa.
By innych przekonać do swoich racji: połącz fuksję (wyraża wiarę w powodzenie) z zielenią (wzmocni zaufanie do ciebie).
Stawiasz na rozwój duchowy, medytujesz: dobrze poczujesz się we fiolecie.
Uwaga: nie przesadzaj z czernią, bo zostaniesz uznana za osobę niepewną własnej wartości.
